Wpis z mikrobloga

@horus666 @macan @groman43 @markaron
Nie jestem w branży długo, ale projekty z IT są ciągle w fazie rozwoju. Przez co nie da się w 100% odpowiednio zaprojektować wszystko "raz a dobrze" skoro po np. 2-3 latach aplikacji dodawane są duże ogromne ficzery, które by wymuszaly duże zmiany w kodzie, więc się to wszystko "dokleja", żeby było ok.
@Volantie: Tutaj nie chodzi o to, żeby było "raz a dobrze" oraz ogólnie flexible, future proof i coś tam jeszcze. Tutaj chodzi, żeby to co ma działać, działało od kopa, bez tysiąca poprawek.
Jak popatrzę na niektórych, pełnych energii juniorów, to naprawdę czasem włos się na plecach jeży. Tutaj zróbmy to, tutaj tamto, pomysły które niczego nie wnoszą i tylko wszystko komplikują. Może nie jestem dynamicznym oskarkiem, tylko starym grzybem seniorem,
@horus666: wcale nie ma to związku z tym, że za 2 dni przychodzi ktoś i stwierdza, że coś trzeba zmienić, bo zmieniły się wymagania xD To tak jakbyś wybudował blok i na sam koniec przychodzi deweloper i mówi, że w sumie to chciałbym jeszcze 2 piętra, ale każde w innym stylu i dodatkowe piwnice w ziemi, a i jeszcze ładowarka elektryczna do każdego miejsca parkingowego, najlepiej za 2 dni xD
widać że poziom złożoności systemu się zwiększył


@markaron: w większości przypadków zwiększył się niepotrzebnie, co zauważalnie obniża jakość produktów (ʘʘ)

No ale jest tyyyyle ficzerow, że należy się premia dla zarządu ¯\(ツ)/¯
No ale jest tyyyyle ficzerow, że należy się premia dla zarządu


@Krol_Karo: Złożoność systemu rośnie nie tylko ze względu na nowe ficzery, ale z innych względów, jak ruch od użytkowników (monolit skaluje się dobrze tylko do pewnego poziomu, potem zaczyna się hackowanie), niezawodność (redundancja usług, automatyzacja failoverów), szybsze przywracanie po awarii i tak dalej...