Wpis z mikrobloga

Kupuje dom i sa w nim kacze schody na poddasze ktore zawalaja duza czesc przejscia, nie jest jakos ciasno ale wizualnie mi sie to nie podoba. Planuje z poddasza zrobic przechowywalnie na wszystko.
Chcialbym wymienic te schody na cos innego, zeby nie zawalalo tak miejsca ale zeby tez dalo sie wrzucac rzeczy na gore.
Jak mozna sensownie zrobic wejscie na poddasze zeby nie zawalalo jakos duzo miejsca ale zeby tez dalo sie latwo tam wrzucic srednio-duze rzeczy typu deska snowboardowa czy choinka po swietach?
#budujzwykopem #dom
  • 5
@Chrystus: wlasnie jak wyszukalem na necie to pokazuje takie bardziej jakby drabiny strychowe - da sie po tym wejsc bez problemu nie uzywajac rak?
kminilem tez cos w stylu drabina na stale plus winda(elektryczna? reczna?) zeby wrzucic wieksze rzeczy, ale no ja cale rzycie w mieszkaniach bez roznych poziomow to sie specjalnie nie znam xP nie wyobrazan sobie wnosic choinke czy snowboard po drabinie :D
@Chrystus w sensie ze ktos podaje z dolu i druga osoba lapie z gory pomijajac schody?
W sumie ma to sens ale jak cos ciezsze to nie da rady bo kobita 55kg to jakos duzo nie podniesie xP
Chyba zrobimy taki test zanim wywalimy te obecne schody :D dzieki
@wiewior_s: ja mam takie schody strychowe i nie są one oczywiście najwygodniejsze, ale wynosiłem tam różne rzeczy, ciężkie i duże też i jakoś to idzie. Jakbym mial codziennie po nich chodzić to oczywiście zrobiłbym co innego, ale tak to jest wystarczająco dobrze.
Ja mam z dodatkowym uchwytem, Fakro.