Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Zacząłem pracę, ale po 2 tygodniach stwierdzam, że jest dramat i nie dam rady tam zostać dłużej. Wymagania niedoszacowane, ciśnienie, na daily standupach widać, że się ludzie nie lubią i obwiniają, generalnie szukają jelenia, który im dowiezie ficzer na czas. Chcę się ewakuować stamtąd.

Co mogę zrobić, jeśli umowę b2b mam podpisaną na okres próbny kilka miesięcy z miesięcznym wypowiedzeniem?
Na l4 nie pójdę bo bym siedział miesiąc nie pracując, a możliwe, że odezwę się do drugiej firmy, która mnie chciała i zacząłbym szybko nową pracę.

#programista15k #b2b #pracait



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: razzor91
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 25
Na l4 nie pójdę bo bym siedział miesiąc nie pracując, a możliwe, że odezwę się do drugiej firmy, która mnie chciała i zacząłbym szybko nową pracę.


@mirko_anonim: Nie widzę w czym problem - w obecnej mówisz, że projekt siadł Ci na psychikę, więc składasz wypowiedzenie i idziesz na l4 ze względu na stres, a w międzyczasie zaczynasz pracę w drugiej. Jesteś na b2b, jedna o drugiej się nie dowie, bo niby
@mirko_anonim: nie widzę tu innej opcji jak złożenie wypowiedzenia i jakoś przetrwanie tego miesiąca. Postaraj się tak tym nie przejmować, to tylko praca a za miesiąc już każdy o Tobie tam zapomni
@bb89: no może i płatek śniegu, ale takie czasy zrobiły takich ludzi. Sam też taki jestem i jedyne co mogę powiedzieć to to, że możesz próbować być twardzielem, a i tak to wraca i #!$%@? Cię w mordę ze zdwojoną siłą. Taki układ nerwowy kształtowany od narodzin praktycznie. Za dawnych czasów już bym dawno wąchał kwiatki od spodu za pewne. Dobre czasy dobrobytu stworzyły rozpieszczonych ludzi. I sorry, ale nie cofniemy
@nick230 ponieważ nie rozumiem tego, jestem dorosłym chłopem, podejmuje współpracę na b2b czyli równy z równym, nie obowiązuje mnie kodeks pracy żadne l4 i jestem tego wszystkiego świadom. Jeżeli OP nie zakładał że robota może się tak posypać i być ujowa to powinien wracać na uop gdzie ma znacznie więcej możliwości. A tu kolega nie dość że świadomie podpisuje kontrakt, wie najlepiej co ma wpisane w umowie, to jeszcze narzeka że jak