Wpis z mikrobloga

#nieruchomosci

Czegóż to ja się dowiedziałem od kolegi zamieszkującego w Niemczech.

Otóż Niemcy są świadomi tego że nieruchomości ze względu na walor inwestycyjny będą tylko rosły, i co zatem planują zrobić?
Na stole jest kilka pomysłów, ale przed wszystkim chcą odseparować wartość inwestycyjno-spekulacyjną od wartości użytkowej,
Jak to chcą zrobić??
a no na przykład tak :
- grunty będą miały jednorazowe pozwolenie na budowę które przepadnie na XX Lat jeśli nie zostanie rozpoczęta budowa i zakończona w jakimś tam okresie czasu...
-mega obciążający podatek na grunty, ale taki radykalny!, mowa tutaj o nawet 30% PODATKU od GRUNTU by nikt nie kisił kasy w gruntach tylko grunty służyły do zabudowy a w żadnym wypadku jako BANK ZIEMI
-Niemcy zwrócili uwagę na SINGAPUR, co w przypadku mieszkań wiecie jak wygląda :D, i jak są opodatkowane mieszkania powyżej jednego xDDD.

W przeciwieństwie do Cebulaków, Niemcy nie mają aż takiej manii by mieć po naście mieszkań
Także ten tego, chyba najtaniej będzie mieć w przyszłości mieszkanie w DE, albo je wynajmować w DE
  • 14
@555666wedf534hthnet5ry6: ten moment kiedy czytasz coś takiego i zdajesz sobie sprawę jak bardzo spier.... jest twój własny kraj

Podziwiam Niemców za ich pragmatyzm, gdyby Feau Merkel nie zwaliła sprawy z krzyżem imigracyjnym to za 10-15 lat pół Europy by błagało by być częścią rzeszy.
Chyba żaden inny kraj w Europie nie jest tak wewnętrznie gospodarczo patriotyczny i nie stwarza takich podstaw do bogacenia się swoich mieszkańców (może poza Szwajcaria ale tam