Wpis z mikrobloga

@IkdapS_: ale czy ja się śmieję?

I kto mówi, że jestem zakredytowany po kule?

BTW pamiętaj że przy najmie spłacasz kredyt komuś innemu, a przy swojej hipotece, co dziwne, spłacasz coś dla siebie.
@G06DbT: Ale też nie można iść w drugą skrajność, bo niektórzy traktują najem jak wrzucanie pieniędzy do pieca. Płacisz za możliwość korzystania z mieszkania, a nie po prostu oddajesz kasę właścicielowi. Czy byłoby lepiej mieć swoje? Zapewne tak - o ile komuś nie zależy na mobilności, ma możliwość wynajęcia czegoś znacznie lepszego niż byłby w stanie kupić albo nie ma zdolności kredytowej/wkładu. Natomiast marne baity w rodzaju "co dać wynajmującemu w
@kampaw: szczerze, to nie znam nikogo, kto by się co kilka chwil przeprowadzał, że lepiej mu na najmie. Nawet na zachodzie Europy ludzie szukają roboty wokół miejsca zamieszkania, a nie miejsca zamieszkania wokół roboty.

Ale na pewno istnieją takie osoby.