Wpis z mikrobloga

Takie mnie czasem nachodzą rozkminy patrząc na ludzi dookoła. Czy ja źle w życiu wybrałem ścieżkę kariery, przegapiłem gdzieś szanse, kiepsko planuje finansę czy o co chodzi.

Zarabiam dobrze, moja żona trochę gorzej ale nie możemy narzekać. Mamy dwójkę dzieci, wynajmujemy mieszkanie, budujemy dom. Bogaczami nie jesteśmy - auto zaraz 20 letnie, kredyt na budowę zeżre z 3,5k miesięcznie ale jakoś to będzie.

Dookoła widzę za to samych bogatych. Pod przedszkolem (zwykłym, miejskim) parkuje zawsze między nowymi autami za 200-300k, okolica obstawiona w nowiutkich i niemałych domach (z równie drogimi samochodami na podjazdach) a to wcale nie jakaś luksusowa dzielnica.
Tu sąsiad stawia sobie saunę w ogródku, tam słyszę rozmowy czy dzieci lepiej zabrać na narty do Włoch czy Austrii, tu sąsiadka kupiła sobie nową A klasę jako miejskie auto dla niej bo mąż jeździ Land Cruiserem.

I tak się głupio pytam - skąd oni na to wszystko biorą pieniądze? Każdy ma lukratywną posadę? Spadek po rodzicach? Po prostu mnie to ciekawi bo, pomimo tego, że zawsze miałem wrażenie, że dobrze sobie radzę, każdy dookoła jest na innym levelu. Ja może za rok czy dwa jak będę musiał to poszukam nowego auta i będę kombinować czy wziąć jakąs Toyotę w leasing czy odłożyć i kupić używkę. Zdaje się że nikt takich problemów nie ma.

Niby każdemu się żyje cięzko, niby biedniejemy a jakoś tego nie dostrzegam u innych...

#gownowpis #zalesie #pieniadze #inwestycje #dyskusja
  • 11
@ATAT-2: wystarczy że ktoś miał lepszy timing lub pomoc od rodziców i już jest pół miliona dalej od ciebie. Rozpoczęcie budowy domu 2-3 lata wcześniej to conajmniej 300k w kieszeni, rodzice często się dokładają do wkładu lub do rat lub działka jest w spadku

Z kredytem hipotecznym 1500zł zamiast 3500zł możesz już wziąć leasing na auto za samą różnicę

Pamiętaj ze stare auto w cale nie kosztuje mniej niż nowe. Ja
@ATAT-2: Bo zawsze te bogatsze od Ciebie będą rzucać się w oczy, a ignorujesz ile złomu Cię codziennie mija na ulicach, i ilu ludzi kisi się w ciasnych klitkach na blokowiskach.

a to wcale nie jakaś luksusowa dzielnica.

Jeśli mieszkasz w mieście w dzielnicy, w której są domki jednorodzinne to prawdopodobnie jest to lepsza dzielnica niż te zamieszkane przez 90% Polaków ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@ATAT-2 często spadki po dziadkach ale też w większości kredo i leasingi pod korek. Ja tam widziałem jaki był popłoch w czasie covidu jak zapowiedzieli lockdown. Ludzie plakali, że nie mają za co żyć mając dom, 2 auta po 100k na podwórku i wakacje co roku. Poprostu kończyli miesiąc na zero i każda przerwa w płatności to problem
@ATAT-2

> 2 auta po 100k na podwórku


@maryjuszpitagoras: Czyli 2x Toyota Aygo ( ͡° ͜ʖ ͡°) ?


Znaczy liczyłem po obecnej wartości po 2-3 latach od zakupu. W sumie to nie wiem czy kupując auto za 150k w kredo po 2 latach masz auto warte 100k zł czy nadal wartość wynosi 150k bo kredyt nie splacony ( ͡º ͜ʖ͡º)

Mniejsza o