[RandomowyTyp]

#!$%@? serio gdybym mial swiadomosc ze tak wyglada swiat jak nie bede sie uczyl, to bym sie uczyl ale nie sadzilem ze to bedzie az tak brutalne..

#przegryw ##!$%@? #depresja #fobiaspoleczna #praca #pracbaza

[Gruboklates]

@RandomowyTyp: jaki zawód?

[RandomowyTyp]

@Gruboklates: zaden zawod, poprostu zrobilem C+E ale mi sie juz jezdzic nie chce. ogolnie mam 2 lewe rece i nie umiem

[Remus00]

@RandomowyTyp: mi ciagle ojciec powtarzal zebym sie uczyl a ja poszedlem jak ciec do zawodowki i teraz pozostal januszex albo budowa eh..

[RandomowyTyp]

@Remus00: eh

[WwaDdl022]

@RandomowyTyp: A tu człowiek próbował się uczyć i też nie wychodziło nic z tej nauki i lądowanie w kołchozie zaliczone, ehh taki los był mi pisany, a próba oszukania go była bezcelowa.

[RandomowyTyp]

@WwaDdl022: a wyzsze masz?

[mati1990]

@Remus00: gdzie fach w ręku, tutaj spora część zachwala zawodówki

[Remus00]

@mati1990: fach.. raz ze glupio mi sie przyznac, bo wiadomo jak ludzie patrza na kogos bez wyksztalcenia czy studiow, a dwa - nie mam zadnego fachu. mam zzrobiony zawod ale to z tego jak mialem takiego szefa ze nie chodzilem praktycznie na praktyki xd a nawet jakbym chodzil to raz - nic bym sie tam nie nauczyl bo to przynies, podaj, pozamiataj, a dwa, jak ktos wyzej napisal, jestem uposledzony manualnie.

[mati1990]

@Remus00: chłopie a myślisz że jak ja miałem i tysiące innych? w technikum na praktykach na serwisie graliśmy uwalonymi prockami w nogę bo nie było co robić ( ͡º ͜ʖ͡º)

[WwaDdl022]

@RandomowyTyp: Odpuściłem po pierwszym roku, pracowałem na czarno i próbowałem to pogodzić ze studiami, ale fobia społeczna nie pozwoliła funkcjonować na studiach, tam trzeba dużo dynamiczności i znajomości. Naprawdę ciężko było przebrnąć te studia w pojedynkę, zmagałem się wtedy z ciągłym stresem, bólami brzucha itp.

Ogólnie popełniłem błąd próbując iść na studia nie pracując wcześniej nad swoimi lękami i traumami i w efekcie wyszło, że po nieudanym epizodzie na studiach straciłem

[RandomowyTyp]

@WwaDdl022: ja tez probowalem studiow, po tym jak zdalem mature sam sie do niej przygotowujac ( mialem komisa w 3 LO bo jebnieta matematyczka stwierdzila ze nie jestem wstanie zdac matematyki.. a zdalem uczac sie od zera na 70% ) ale gowno wyszlo.. pierw zaoczne.. ale siedzenie caly weekend mi sie nie podobal.. pozniej dzienne.. ale zrezygnowalem.. i pozniej #!$%@? za kazdym razem jak bylo ciezko to sie nauczylem rezygnowac.. eh

[WwaDdl022]

@RandomowyTyp: Trzeba jakoś ciągnąć ten wóz, ja teraz chcę się wyrwać z kołchozu do jakiejś ludzkiej pracy i za lepsze pieniądze, ale wielkiej nadziei sobie nie robię bo jakby miało być lepiej to już by było.

[RandomowyTyp]

@WwaDdl022: no ale jakiej? do biura? dla marzenie nawet za najnizsza

[WwaDdl022]

@RandomowyTyp: Może nie biuro, ale nauczyć się czegoś i pracować pół fizycznie pół umysłowo za chociaż 2-3 stówy więcej to już by było dla mnie coś.

[RandomowyTyp]

@WwaDdl022: kierowca CE?

[WwaDdl022]

@RandomowyTyp: To odpada, szczerze bym już wolał ochronę, jakoś nie widzę się jako kierowcy zawodowego. Wiadomo, że pieniądze dobre, ale nie znów robić czegoś wbrew sobie.

[RandomowyTyp]

@WwaDdl022: prawidlowo

[polger173]

@RandomowyTyp: Gdybyś cofnął taśmę nie postąpiłbyś inaczej bo wolna wola nie istnieje.