Wpis z mikrobloga

Wczoraj wjechał testowo gram suszonych grzybów.
Spodziewałem się jakiejś odrobiny euforii, a była dysforia i wiekszość myśli prowadziłą na nihilistyczne zobżydzenie zycia, pustego wypełnionego biomasą zmierzającą w absurdalnym tąńcu życia do piachu, by użyźnić glebę.
Nie wiem... może to przez to że dzieńwcześniej wypiłem 0,3 łychy i był delikatny kac, zero słońca, zimno i to spowodowało dysforię zamiast euforii?

#psychodeliki #psylocybina #filozofia
  • 6
a była dysforia i wiekszość myśli prowadziłą na nihilistyczne zobżydzenie zycia, pustego wypełnionego biomasą zmierzającą w absurdalnym tąńcu życia do piachu, by użyźnić glebę.


@Niesondzem:

Psychodeliki (gr. psyche ‘dusza’; delos ‘ujawnić’, ‘objawić’) ¯\(ツ)/¯
@Niesondzem:
Paradoksalnie przy tego typu (niskich) dawkach łatwiej o utknięcie na tripie w tego typu rozkminach. Set & settings też jest bardzo ważny, a u Ciebie raczej był słaby. Ogromne znaczenie ma również muzyka i warto to wykorzystywać, ale i otoczenie.
Jadłem np. wiele razy w górach na jesień, i w słonecznym, kolorowym miejscu to było zupełnie co innego niż jak zjadłem na skałach od strony północnej i w słabym stanie