Aktywne Wpisy
ZenujacaDoomerka +396
Żadna kobieta urodzona po 1993 nie umie gotować, znają tylko McDonald, ładowanie telefonu,"twerkowanie", biseksualizm, jedzenie ostrych chrupkow, kłamanie
mirko_anonim +12
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Myślicie, że to już red falga z chlaniem?
- 32 lvl, staż 15 lat
- ALT 150 czyli prawie 4x ponad normę (norma to 40)
- AST, ALP, GGTP, bilirubina ponad normę ale niewiele, praktycznie na granicy
- sranie na żółto po melanżach, w tym incydent kałowy na baletach (w pełni przytomny)
- usg jamy brzusznej ok tylko stłuszczenie wątroby z obszarami hyposteatozy w okolicy loży pęcherzyka
Badania robione
Myślicie, że to już red falga z chlaniem?
- 32 lvl, staż 15 lat
- ALT 150 czyli prawie 4x ponad normę (norma to 40)
- AST, ALP, GGTP, bilirubina ponad normę ale niewiele, praktycznie na granicy
- sranie na żółto po melanżach, w tym incydent kałowy na baletach (w pełni przytomny)
- usg jamy brzusznej ok tylko stłuszczenie wątroby z obszarami hyposteatozy w okolicy loży pęcherzyka
Badania robione
Ostatnie kilometry wyprawy rowerowej po Patagonii.
Ushuaia lubi nazywać się końcem świata. Jest uznawana za najbardziej na południe wysunięte miasto świata. Była niby moim celem... ale nie do końca.
Bo moim prawdziwym celem było dojechać tak daleko na południe, jak to jest możliwe. Dotrzeć do końca drogi, na prawdziwy koniec świata. A droga się kończy dopiero dwadzieścia pięć kilometrów za Ushuaią. Wsiadłem więc znowu na rower i dokończyłem drogę. Okazuje się, że świat kończy się w prawdziwie amerykański sposób... parkingiem pełnym turystów.
Z parkingu można iść dalej. Istnieje półtorakilometrowy, banalnie prosty szlak, na końcu którego jest drabinka, możliwe, że ma to być latarnia morska. To jest faktyczny, finalny koniec. By wyruszyć w dalszą trasę na południe potrzebna już jest łódka.
Mało satysfakcjonujące jest to zakończenie. Może oczekiwałem jakieś niespodzianki, odkrycia tajemnicy, która mi uciekała przez ostatnie miesiące, czegoś, co mogłoby zmienić moje postrzeganie świata i wstrząsnąć całym moim życiem.
Nic takiego nie ma. Nie ma żadnego wielkiego objawienia, żadnej wielkiej tajemnicy. Jestem ja, mój rower i otwarta droga.
Tak, jak zawsze to było.
#rowerowyrownik
Skrypt | Statystyki
Wiozłeś tak rower? Jakie miałeś doświadczenia?
To o czym trzeba pamiętać to zabezpieczenie wystających elementów, żeby nie