Aktywne Wpisy
Lewusx +26
Osobie która zgadnie ile lat dzieli te dwa zdjęcia i ile kg więcej ważę po prawej, rozpisze plan treningowy i przez miesiąc będę sprawował opiekę nad techniką wykonywania ćwiczeń. (300zł usługa)
Osoby które biorą udział w konkursie (wystarczy spróbować zgadnąć), otrzymują 10% zniżki na prowadzenie online jeśli chciałyby z usługi kiedyś skorzystać. (Ważność do końca roku)
#konkurs
#rozdajo
Osoby które biorą udział w konkursie (wystarczy spróbować zgadnąć), otrzymują 10% zniżki na prowadzenie online jeśli chciałyby z usługi kiedyś skorzystać. (Ważność do końca roku)
#konkurs
#rozdajo
Kamar +51
Od 2025 ma być wprowadzony w Polsce system opakowań zwrotnych. Kolejne chore rozwiązanie rodem #niedzielahandlowa - każdy z nas sortuje już plastiki czy szkło. System ten tak na prawdę jest nowym podatkiem, bo nie będzie od niego mniej smieci na ulicach, a nakłada on na nas konieczność zbierania niezgniecionych smieci i odnoszenia ich do sklepu. Dlaczego to nowy podatek? Dużo osób po prostu kupując jedna sztukę jakiegoś produktu w puszce
Rowerowa piątka Mentzena na Nowy Rok:
1. 10 000 km (poprzeczka wysoko, ale do zrealizowania)
2. 10+ imprez MTB, 5+ szosowych (zawsze walka do końca)
3. Więcej jazd w terenie i podnieść umiejętności techniczne
4. Zakup szosy, upgrade górala, crossa zostawić do rekreacji
5. Pojechać na zagraniczną wycieczkę na rower
W Sylwestra miało wpaść 85 km (RZ-RST) i dziś powrót rowerem, jednak zadziałał autosabotaż. Zawsze rano 2-3h zbieram się na rower, jest jakiś problem i potem się zastanawiam, czy jeszcze jechać, a trzeba dzień wcześniej wszystko przygotować, rano szybki posiłek i wio. Tylko różnie bywało z formą, bo na przykład w Sylwestra forma dopisała i dużo mocy w nogach, ale bywa tak, że od rana jestem sztywny i nogi nie podają. Było też wyjątkowo dużo wpadek, bo zostawiałem serwis na ostatnią chwilę i nie miałem zestawów naprawczych.
#rower #postanowienianoworoczne #wygryw
Komentarz usunięty przez autora
on nie wie że PIS/PO/SLD/KO to to samo i razem wódzie piją XD
Rok 2020 to rok obostrzeń gdzie nie wolno było w zasadzoe nic robić na powietrzu. Żadnych bezpodstawnych spacerów, wycieczek rowerowych itp. Dlatego autor "na złość pisowi" jeździł wtedy bardzo dużo :)
PS: u mnie też z tego powodu kwiecień 2020 gdy weszły restrykcje jest do dziś najmocniejszym miesiącem na rowerze :D
@SendMeAnAngel: A chociaż PiS dowiedział się o tym?