Wpis z mikrobloga

Chcę by wybrzmiało.

faktem jest ze być albo nie być rosji zależy od wsparcia oraz zainteresowania zachodu sprawą Ukrainy w roku 2024.

Rosjanie poprawili sie w propagandzie i doskonale porozniaja Polaków Ukraińcami. Ukraincy nam w tym świetnie pomagają. Ale pamiętajmy ze ruscy zdobią wszystko żeby zmyślnie pokazać ze w Ukrainie nie ma komu walczyć, że bandera, że zachód soe znudził że USA nje pomaga.

A Fakty są inne. W grudniu Ukraina dostała rekordowe wsparcie 5mld euro. Kasa płynie. Problemem nie są rekruci a możliwości szkoleniowe raczej.

Propaganda i przekaz ukraiński jest ostatnio slaby i nadal leci na dobrym wrażeniu z pierwszych miesięcy.

Rosyjska produkcja wojskowa nie wyrabia za stratami - takie sa fakty. Gospodarka też jest Duszona kosztami i sankcjami i rus potrzebują przerwy, rozejmu na parę lat żeby odetchnąć, przygotować soe lepiej i uderzyć z porządnie. Oczywiście w świat idzie odwrotna wizja. A na pierwszych stronach gazet brak jaj i miesa z kurczaka xd i drożyzna.

Rusek nie odpuści - to jasne jak słońce. Potrzebują rozejmu najlepiej przed wyborami żeby odtrąbić sukces.

A czemu powinniśmy wspierać Ukrainę? Bo to w naszym interesie ekonomicznym jak i egzystencjalnym. Przegrana ukrainy to dla nas katastrofa. Zamrożenie konfliktu również jest niekorzystne. A ukraina bez Krymu będzie miała problem z ekspertem morskim przez co gospodarczo nadal będzie obciążeniem europy.

#ukraina
  • 7