Wpis z mikrobloga

@Gooma "ludzie nie potrafią grać bez prowadzenia za rączkę", solidny argument każdego fanatyka Zeldy. Soulsy też nie prowadzą za rączkę, a jakoś nie ziewałem przy nich...

Grze dawałem sporo szans, sporo schrinów odblokowałem, wszystkie wieżyczki też zaliczyłem nie licząc tych bestii. Nie rozumiem jej fenomenu i nadal jest dla mnie średnia, a do tego nudna.

Oczywiście zaznaczę, widocznie nie dawałem jej na tyle szans, nie chodziłem gdzie bądź, nie doceniałem spadających jabłek
@zielonestopylucyfera: nie gadaj z nim on jest ogarniczony. Sam przeszedlem cala tryologie soulsow itp nie musi to byc samograj. Niemniej jak ktos mi mowi ze spedzil w zeldzie 50 godzin plus to wiem ze jego umysl nie jest skomplikowany. Ta gra jest dobra dla dzieci co odkrywaja swiat, jak ktos ma powyzej 5lat juz uderzanie siekiera w drzewo i jego sciecie tak nie zachywca
18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.