Wpis z mikrobloga

Długa historia krótko:

2 dni temu po raz pierwszy chciałam oddać #krew. Miałam wolne w pracy, więc czułam się dobrze. Kolejka pod krwiobusem mnie zniechęciła, więc pojechałam do punktu zlokalizowanego w #szpital.

Po pobraniu próbki okazało się, że moja morfologia była turbo słaba, więc odesłano mnie na SOR i trafiłam na oddział kardiologii.

Z potencjalnego dawcy, stałam się biorcą.

Z tego miejsca chciałam najserdeczniej podziękować każdemu kto pomaga z #krwiodawstwo i #barylkakrwi

Być może dawka od Mireczka lub Mirabelki trafia właśnie teraz do mnie () całuski!
Yinv - Długa historia krótko:

2 dni temu po raz pierwszy chciałam oddać #krew. Miała...

źródło: IMG_1840

Pobierz
  • 19
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@GenLufa: w krwiobusie nie ma możliwości wykonania pełnych badań krwi więc na miejscu sprawdza się tylko poziom hemoglobiny
pozostałe badania krwi robi się później (dlatego w krwiobusach pobiera się trochę krwi do probówek)

badanych jest kilka czynników, między innymi: morfologia, test kiłowy, antygen HBs, DNA-HBV, przeciwciała anty-HCV, RNA HCV, przeciwciała anty-HIV oraz RNA HIV
  • Odpowiedz
via Wykop
  • 5
@GenLufa: Oo, sama zastanawiałam się czy badania wykonywane w krwiobusie przed oddaniem są krótsze.

Warto byc krwiodawcą, bo jak widać ma się większą kontrolę nad swoim zdrowiem. ( ͡ ͜ʖ ͡)
Yinv - @GenLufa: Oo, sama zastanawiałam się czy badania wykonywane w krwiobusie przed...

źródło: IMG_1809

Pobierz
  • Odpowiedz
  • 109
odesłano mnie na SOR i trafiłam na oddział kardiologii.


@Yinv: Daj znać jak się sytuacja rozwinie, bo w sumie ciekawy przypadek.
  • Odpowiedz
@Yinv: Mnie też "uratowało" badanie krwi przed oddaniem. Fakt, że ja miałem tylko wysokie płytki(grubo ponad 500). Zapisałem się do lekarza, ale zanim do niego doczekałem to dostałem zatoru płucnego :( Okazało się, że mam zespół antyfosfolipidowy. Zator płucny to nie przelewki, ale przynajmniej nie skończyłem z udarem mózgu.

Życzę ci, żeby to jednak nie było nic permamentnego.
  • Odpowiedz
@Yinv: To jest chyba najciekawszy przykład, że "warto oddawać bo samemu może będziesz kiedyś potrzebować" jaki widziałem xD.

Trzymaj się ()
  • Odpowiedz
via Wykop
  • 7
@Nutaharion:
@Srogie_piguly:
Lekarz w RCKiK dziwił się, jak w ogóle jestem w stanie funkcjonować i pytał czy się cała wykrwawiam ( ͡° ͜ʖ ͡°) Nawet studenty przyszli mnie obejrzeć :D

Należę do grona mało energicznych osób, więc nawet nie poczułam, że byłam jakoś bardziej zmęczona. Normalnie pracowałam na magazynie od pół roku XD
Takie przyzwyczajenie. Czasem lekko bolała mnie głowa. Za inne symptomy anemii
  • Odpowiedz
Lekarz w RCKiK dziwił się, jak w ogóle jestem w stanie funkcjonować i pytał czy się cała wykrwawiam ( ͡° ͜ʖ ͡°) Dzięki jego szybkiej reakcji przyjęto mnie do szpitala i podano żelazo.


@Yinv: Pacjenci ktorzy wolno krwawią bardzo dobrze kompensują przez długi czas, czasem trafiają tacy z Hb poniżej 6.5 teoretycznie w stanie zagrożenia życia których trzeba już toczyć a wchodzą o własnych siłach na
  • Odpowiedz
  • 1
@Yinv: też mnie kiedyś z podobną hemoglobina wysłali do szpitala, ale czułam się okropnie - co chwilę kręciło mi się w głowie. Jestem w szoku że się dobrze czułaś :o zdrówka <3
  • Odpowiedz