[hermetyczniee]

Wiecie co, jestem z siebie dumna myśląc o kończącym się roku.
Przestałam udawać, że sama sobie radzę i poszłam na terapię.
Pogodziłam się z tym, że nie da się ogarnąć wszystkiego samej, bez niczyjej pomocy.
Spieprzyłam swój związek (z tego nie jestem dumna), ale jestem zdania, że dopóki widzę szansę- walczę. I wywalczyłam. Odzyskałam miłość mojego życia, drogą prób i porażek, udało sie.
W końcu skupiłam się na sobie i w głowie mam to, co udało mi się zmienić i to, co jeszcze muszę zmienić, zaleczyć stare rany.
W końcu nauczyłam się prosić o pomoc ludzi, którzy mnie kochają.
Rzuciłam pracę, która mnie dołowała i mam szansę na lepszą, do której nie będę chodzić za karę.
Przesiałam ludzi, których miałam wokół siebie i wyrzuciłam z życia tych, przez których czułam się źle.
Zaczęłam robić rzeczy, które sprawiają mi radość.

Nie wiem, czy jestem szczęśliwa. Szczęście to chyba nie stan permanentny. Ale bywają super dni. Bywają też te czarne, ale jest ich mniej.
W końcu nie budzę się z myślą, że ##!$%@?

nikogo to nie obchodzi w sumie. ale tym, którzy nie dają rady i mają poczucie porażki, przesyłam dużo siły.

#depresja #samotnosc #bedziedobrze #terapia

[senselessness]

@Mateo132:

musi miec predyspozycje do tego zawodu

Często np. cynizm, aby wciskać pacjentom nienaukowe teorie.

Sa badania ze psychoterapia wplywa na budowanie nowych szlakow miedzy neuronami co daje rezultaty nie tylko w samopoczuciu pacjenta ale i widac to na skanach mozgu.

Nie i nie. Nie ma badań, które by to wykazywały taką zależność. Jest odwrotnie - są badania, które wykazują brak zmian na poziomie biologicznym u pacjentów.

Nie masz podstawowej wiedzy.

[Mateo132]

@senselessness: Przeanalizowano efekty terapii 1053 pacjentów cierpiących na m.in. na zaburzenia depresyjne, zaburzenia osobowości oraz przewlekłe zaburzenia psychiczne. Wszyscy zostali poddani długoterminowej terapii psychodynamicznej. Wykazano, że długoterminowa terapia psychodynamiczna jest efektywniejsza w przypadku badanych zaburzeń niż inne rodzaje psychoterapii.
Badania dotyczące psychoterapii prowadzone były także przez naukowców biorących pod lupę inne psychoterapeutyczne paradygmaty. Znane są prace Eysencka, potwierdzające skuteczność terapii behawioralnej w przypadku niektórych zaburzeń (obecnie mocno dyskusyjne ze względu na

[typowyWykopekMizogin]

@hermetyczniee: XD good for you

[senselessness]

A ja nawet jeszcze nie odpaliłem pubmedu. Szczerze, nawet nie podejmuj dyskusji bo nie ma o czym. Nie rób z siebie błazna, nie będę z anonimami rozmawiał o nauce. :)

@Mateo132: ale po co masz odpalać pubmed jeśli nie rozumiesz nauki?

Wszystko co wkleiłeś dotyczy obserwacji, nie zaprojektowanych eksperymentalnych badań - a tutaj jest wykazywane, że takie zmiany nie zachodzą.

[Mateo132]

@senselessness: powodzenia jeśli chcesz wejsc komus do umyslu i sprawdzic czy terapia zmienila w nim mysli. To chyba tak za kilkadziesiat/kilkaset lat. Psychologia to nie dziedzina nauk ścisłych.

[kryptoholik]

@senselessness: @ZielonaOdnowa Jaka jest wasza opinia na temat psychoterapii? Rozumiem, że ogólnie negatywna? Chętnie poznam trochę pełniejsze rozwinięcie tematu. Pytam bez ironii bo nie mam za bardzo zdania na ten temat, chociaż intuicja podpowiada, że to jest dziedzina, mówiąc wprost, trochę pseudonaukowa.

[Mateo132]

@kryptoholik: umysł to taka abstrakcja, że nie da się podpiąć tego pod dziedzinę nauki. Psychiatrzy lekarze z reguły są zgodni, że branie leków bez psychoterapii to błąd. Jakbym miał słuchać tych co odradzają mi psychoterapię, to dziś już by mnie nie było. Nawet jeśli terapia nie pomaga w 100 procentach, nawet jeśli trzeba czasem się naszukać terapeuty, to nie ma lepszej alternatywy na poprawę jakości życia z zaburzeniami. Przeciwnicy często opierają