Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Hejo, rodzice chca mi przepisac gospodarstwo rolne gdzie maja 17 krow mlecznych i jest to glownym zrodlem dochodu. Obora jest dobrze zrobiona i wyremontowana, sprzety sa i nie trzeba widlami gowna przerzucac, 2 dosc nowoczesne traktory, sprzet rolniczy do uprawy zboz, ziemniakow i calej reszty jest i sa samowystarczalni. Ja mieszkam obecnie w Holandi i wynajmuje tu mieszkanie z zona, zyje nam sie ok ale meczy nas praca 7-15 5/2 i zycie tutaj, a do tego nie chcemy aby nasze dzieci tu wyrastaly, zona uczy sie j. polskiego w domu. Zarabiamy okolice sredniej. Polska wies z duzym nowoczesnym domem niedaleko miasta to idealne miejsce dla rodziny przynajmniej wedlug nas szczegolnie w tych czasach, a ze rodzine mamy w planach zakladac to tez stad i mysli. Zarobki to okolo 10 tys zl netto srednio za melko - koszty utrzymania + okazjonalne zarobki ze sprzedazy zwierzat czy dotacje. Zadnych kredytow. Czy warto? W co zainwestowac te pieniadze? Obok jest drugi budynek gospodarczy rozmiarem x3 obory w ktorej stoja krowy i myslalem zeby priorytetem zrobic powiekszenie stada i celowac w zwiekszenie zarobkow ze sprzedazy mleka na ile oczywiscie pozwolilaby posiadana ilosc ziemi.. Sprzety sa ok i nic extra nie potrzeba. W zmiane gospodarstwa na cos innego i robieniu jakiejs specjalizowanej produkcji czy to warzyw/owocow czy czegos podobnego raczej bym sie nie podjal bo nie znam sie na tym kompletnie. Powrot do Polski, sprzedaz tego i praca 7-15 nie jest opcja. Wiemy ze decyzja nalezy do nas i nikt jej za nas nie podejmie no zawsze fajnie jest uslyszec opinie postronnych.

#praca #wies #rolnictwo #zalesie



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: mkarweta
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 8
@mirko_anonim to ci powiem tak. Szwagier mojej ma nie wiem ile ale z 200 krow i postawił teraz obory za 3 mln nie ma czasu nawet się wysrać, dzieci nawet tam nie chcą wejść a na dodatek żre się z matką i bratem bo ojciec umarł i teraz do rządzenia jest 3. Co z tego że ma hajs jak nawet nie ma kiedy na weekend wyjechac. Dla mnie to niewolnictwo. Zamiast zbudować
@mirko_anonim: nie dacie rady we dwójkę ogarnąć i krów i uprawy. Jeśli w coś inwestować to więcej tych krów, albo coś podobnego, u mnie sąsiad miał byki na sprzedaż, nie wiem czy to opłacalne teraz, ale chodzi o coś podobnego, żeby przy jednym chodzić. Albo jakieś inne zwierzęta. Bo jak zechcesz sad, albo jakieś owoce, warzywa, to to trzeba pryskać, pielić, znaleźć ludzi do zbiorów, znaleźć czas na zbiory, na sprzedaż
@mirko_anonim: z tych 10 za mleko to sobie odlicz z 4 na koszty paszy, weta, energii. Jak ci się zepsuje traktor to potrafisz sam naprawić czy pójdziesz to mechanika co zrobi Ci za 3 miesiące i policzy 10 koła za byle pierdołę? Jak polamiesz agregat to pospawasz czy będziesz prosić kogoś aż z łaską przyjdzie i pomoże. Jak trzeba będzie wymienić dach na oborze, zbudować coś, zmodernizować zrobisz sam czy jesteś