Wpis z mikrobloga

#motoryzacja #auto #samochody i też trochę #mechanikasamochodowa

Miruny, w kwietniu 2024 planuję zakup auta.
Będę miał okolice 30 tysięcy złotych (może 35 tysięcy, ale to stoi pod znakiem zapytania). Wiadomo że trzeba odliczyć "koszty wstępne po zakupie" XD

Aktualnie spoglądam najbardziej na:
- Citroen C5 - dowolna generacja - z silnikiem 1.6THP lub 1.8i 16V
- Dacia Santero Stepway - 2 generacji (2016++) - z silnikiem 0.9 TCe Ambiance
- Suzuki SX4 - to chyba byla 1 generacji (2006-2013) - z silnikiem 1.5 VVT lub 1.6 VVT (moze byc ugazowane)
- Skoda Rapid - z silnikiem 1.2 MPI 75KM koniecznie z gazem
- Seat EXEO - 1.6MPI lub 1.8 20V
- Toyota Yaris 3 generacji z silnikami VVT-I i VVT-IE

Co o tym sądzicie? Nie chce iść w Audi, Fordy Mondeo, Mercedesy czy BMW (chyba że mnie odwiedziecie od tego postanowienia).
Da coś radę lepiej w tych pieniądzach?

Na ten moment Cytryna/Suzuki>Dacia>Reszta

Może inna gama silnikowa? Może macie jakieś autka które mi się uchowały?
  • 25
@Lockersky: ale wiesz, że nikt normalny albo nieprzymuszony sytuacją nie będzie sprzedawać sprawnego auta z LPG. Albo będzie kończyła się butla, albo gniazda zaworów będą wypalone. Cena za to będzie podbita bo LPG... Nie lepiej kupić auto czyste i założyć samemu podtlenek gazotu? W sensie u swojego gazownika?
@Lockersky: dacia
exeo będzie już 15-letnim strupem, w skodzie #!$%@? się w landi renzo z zablokowanym sterownikiem i wtryskami za 1500 zł, silniki thp to śmietnik a z 1.8 c5 nie jedzie, toyota jest dla emerytów i niedojebów a co do suzuki to bliźniaczym modelem był fiat sedici który jest znacznie tańszy