Wpis z mikrobloga

Jest w mojej okolicy taki klub sportowy, który jest dofinansowywany z różnych środków publicznych, ostatnio zaczęli iść strasznie w promowanie kobiet i tak mieli np. ofertę treningu z trenerem tylko dla kobiet i do tego reklamy z wyraźnym podtekstem erotycznym, to że reklamują się seksem to spoko, do tego nic nie mam, jak ktoś ma świetne ciało to niech się chwali i wykorzystuje do reklamy, to jest super, no ale to że oferta tylko dla kobiet to trochę kiepsko, bo sam bym chętnie skorzystał, nawet gdyby dla facetów miało być bez dopłat, bo akurat szukałem wtedy trenera, a takie grupowe wydawały mi się ok.

Początkowo z tego co widziałem usługa cieszyła się popularnością, panie ćwiczyły, ale bardzo szybko zaczęły rezygnować, może przez to, że po takich reklamach wyobrażały sobie za dużo :D więc w pewnej chwili dopłaty z urzędu zniknęły, bo było za mało chętnych i już nie spełniali jakichś warunków. Dzisiaj natomiast widzę już trochę się nastawienie zmieniło i właśnie widziałem reklamę tych treningów ale na plakacie już jest "dla pań i nie tylko" :D Ja już sobie znalazłem gościa który pomaga mi w treningach, nie będę z niego rezygnował, ale kompletnie nie rozumiem co oni sobie wyobrażali ograniczając sobie już na starcie liczbę potencjalnych klientów o połowę :D Jaki geniusz wpadł na to, że jak mają usługę z której normalnie mógłby korzystać każdy, bez względu na płeć, to więcej zarobią jak z góry odrzucą połowę potencjalnych klientów, tym bardziej że i na siłowniach widać, że to jednak faceci częściej i systematyczniej trenują, z mojej siłowni to takich znajomych z którymi się systematycznie widuję to jest chyba 5 kobiet i ze 20 albo więcej facetów. Więc nie wiem co za geniusz marketingu wpadł na taki pomysł :D

#silownia #marketing #niebieskiepaski #rozowepaski
  • 3
@kosmita: też czuję dyskomfort w saunach, gdy przyklejają się do mnie spocone hipopotamy płci żeńskiej :D wtedy po prostu mówię żeby się odczepiły, albo po prostu wychodzę jak już zepsują cały nastrój :/

ale rozumiem że mogli się tym kierować, tylko że jakoś nie widać tego aby faktycznie ten problem istniał, bo jak dziewczyna trenuje na poważnie, to z tego co ja zauważam i rozmawiam z dziewczynami, to nie mają takiego
@voot:

które nawet nie chodzą na siłownie, sauny, baseny, albo takie które chcą nagrać płaczliwy filmik na tiktoka żeby podnieść zasięgi :)


Dojładnei. Pójdzie sobie jakaś nawiedzona feministka na siłownie pierwszy raz, tylko po to żeby wyłapać mityczną kulturę gwałtu xD