Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
No i mirki znowu mialy racje. Od dwoch miesiecy chodze z dziewczyna poznana na #tinder i teraz kiedy mi opadlo zauroczenie widze jak to znowu mirki mialy racje.
- Wiek 32 lata. Fizycznie mi sie podoba na 100%
- Zainteresowania? Zerowe. Praca po godzinach, netflix, znajomi (aka picie piwa), podroze (aka instagram) i spanie.
- Nic nie cwiczy. Podobno kiedys cwiczycla boks i wioslarstwo. Podobno.
- Chlapnela mi po alkoholu ze jej bodycount to 20+
- Chodzila do psychoterapeuty przez lata. Potwornie emocjonalna. Potrafi sie poplakac bo ktos jest niemilego maila wyslal
- Bardzo naiwna i przejmuje sie praca. Mysli ze po roku dostanie awans bo siedzi dlugo w pracy. Jeszcze sie nie zorientowala ze jest tylko trybikiem w firmie.
- Jak s--s byl swietny przez dwa tygodnie to .... kurde nie pamietam kiedy byl ostatni raz?
- Zaczyna sie zachowywac jak ksiezniczka i ze mam na kazde jej skiniecie przyjechac. A jak nie przyjade to robi mi afere. LOL
- Ma potworny kompleks ze sie starzeje i ze coraz gorzej wyglada
- Nie potrafi gotowac, nie potrafi sprzatac, nic nie czyta, nic nie wie o swiecie. Jedynie oglada netflix i wysyla memy ze swoimi znajomymi.
- Chce dzieci i domu
- Az sie dziwie ze nie ma tatuazy

I wiecie co? Jestem osoba ktora zawsze daje szanse i bedzie probowac az do konca ale punkt o "Zaczyna sie zachowywac jak ksiezniczka" przelal troche czare goryczy. Ale moze to ja nie widze jej punktu widzenia? Moze jakas #rozowepaski #zwiazki pomoze?

Od miesiaca przezywa ze nie dostanie awansu i ze nie czuje sie doceniana w pracy. Ja jej mowie by sie glupai praca nie stresowala, ze to tylko robota i ze trzeba swoje odczekac w #korpopraca
Przez caly tydzien jezdze do niej na nocy nawet jezeli nie zawsze mi pasuje bo jej sie lepiej na mnie zasypia - ok.
Dzisiaj, byl pierwszy wieczor gdzie powiedzialem ze nie zjawie sie na co ona mi "ale ja dzisiaj mialam rozmowe z dyrektorka i jednak nie dostane tego awansu i czy mnie pocieszysz?" Ja tylko odpisalem ze z tym awansem to tak jak myslelismy, zeby sie nie przejmowala i ze dzisiaj naprawde nie moge.
Na co ona po paru godzinach mi pisze ze poplakala sie dzisiaj 5x przez ten brak awansu (WTF?) i ze nie moze na mnie liczyc jak mnie najbardziej potrzebuje. Powiedzialem ze przyjade porozmawiac na co ona teraz zgrywa ksiezniczke.

Jprd. dziewcze ma 32 lata, ja mam 35 a ona dalej wierzy w smoki ze ktos sie z nia liczy w korpopracy i ze po roku dostanie awans.... Fajne ijak sie dostanie ale przeciez to nie koniec swiata?

Czy ja zawalilem czy nie?

A i to nie zmienia ze mam dosyc troche jej stanow emocjonalnych

#pytanie
#



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: RamtamtamSi
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 53
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Zeugma: wiadomo że nie chce być bo by nie pisał długiego postu w którym wymienia praktycznie same jej wady. A te gadanie że walczy do końca to brzmi bardziej jak desperacja.

Dlatego tinder jest patologia bo trzeba szybko szybko żeby się nie znudzić jujce. A przecież dwa miesiące to czasami etap poznawania dopiero a nie już poważny związek.

Op ja poznał, z tego co opisuje to emocjonalna 16 latka w
  • Odpowiedz
@Maxior99: ale ty przeczytaj co op pisze jego dwu miesięczny związek polega na tym że jest tamponem emocjonalnym dla niezrównoważonej starej Julki i nawet nie ma z tego wszystkiego seksu xD
  • Odpowiedz
- Wiek 32 lata.

- Zainteresowania? Zerowe. Praca po godzinach, netflix, znajomi (aka picie piwa), podroze (aka instagram) i spanie.

- Nic nie cwiczy. Podobno kiedys cwiczycla boks i wioslarstwo. Podobno.

- Chlapnela mi po alkoholu ze jej bodycount to 20+

- Chodzila do psychoterapeuty przez lata. Potwornie emocjonalna. Potrafi sie poplakac bo ktos jest niemilego maila wyslal

- Bardzo naiwna i przejmuje sie praca. Mysli ze po roku dostanie awans bo siedzi dlugo w pracy. Jeszcze sie nie zorientowala ze jest tylko trybikiem w firmie.
  • Odpowiedz
Zaczyna sie zachowywac jak ksiezniczka


@mirko_anonim: bo jej na to pozwoliłeś. Moim zdaniem to trochę twój błąd.

Naucz się wędkarstwa. Złapiesz rybkę, jak tylko zdejmiesz z haka dajesz buzi i puszczasz do bajora.
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: tak się kończy jak przez ładny wygląd laska całe życie ma z górki, bo zawsze taki frajer (i ogólnie całe społeczeństwo) będzie wokół niej skakać. osoba w takiej sytuacji nie ma szans wyrobić chociaż podstaw charakteru i w wieku 32 lat dalej mentalnie jest małym dzieckiem. dochodzi do tego jeszcze częsty brak szacunku do partnera, bo w końcu wzięła cię tylko dla tego, że ściana się zbliża. po twoim
  • Odpowiedz
a ile czasu szukaes na tinderze ? z iloma wyszedles? moze jeszcze nie wszystko stracone ?
Miałem w sumie podobnie, laska jęczała,bo powiedziałem jej, że nie będe pół dnia odpisywał bo jestem zajety, albo niech odpocznie sobie ode mnie bo jest jednak na wycieczce z kolezankami xD to ona z przygłupimi kolezankami tylko o mnie gadały bo innego tematu niż faceci i ruchanie nie mają
  • Odpowiedz
@mirko_anonim
Jakie "dawanie szansy" po dwu miesiącach XD
Dawać szansę można komuś z kim jest się lata, a nie w świeżej relacji z osobą w której jedyne co Ci pasuje to wygląd ¯_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
Od dwoch miesiecy chodze z dziewczyna


@mirko_anonim: @janciopan heh... dopiero teraz zwróciłem uwagę... no niezła sztunia, "jedyna taka zobacz". Jprdl, ale sobie ludzie towary wyszukują na tej pryzmie kompostu.... ¯\(ツ)/¯
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: Smutny obraz, zakładam że Ty jesteś pewnie kolesiem który jak sam mówisz "walczy do końca" głównie z tego powodu że realnie nie jest Ci super prosto zainteresować sobą dziewczynę która w miarę podoba Ci się fizycznie - dlatego jesteś w stanie sporo wybaczyć, jak już się jakaś panna zainteresowała, wygląda dość ok, plus jest w miarę simpatico.

Niestety ale to możesz rozgrywać tylko na chłodno tj. albo musisz stoicko znosić te jej zachowanie, nie możesz pozwolić jej wejść na łeb i żeby Cię nie szanowała.

Porozmawiaj jak to widzisz, bez kłótni ale wytłumacz czego od niej oczekujesz jasno i klarownie. Jak wyrazi chęć poprawy, to daj szanse jak nie to
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: 32lata już do czegoś zobowiązują. Jeżeli faktycznie nic nie potrafi, jest niestabilna emocjonalnie i tak przeżywa wszystko to lepiej uciekaj. Zaczną się prawdziwe problemy to zostaniesz z tym sam. I wszystko będzie na Twojej głowie. A to nie jest związek jeżeli wszystko musi robić i ogarniać jedna osoba. Szkoda trochę tej kobiety, no ale niech się nie pcha w związki jeżeli jest tak niesamodzielna.
  • Odpowiedz