@gdzie_mi_tu: ale chochoł xd, stworzenie tezy i przedstawienie kontrargumentów i brandzlowanie się pod tym udając że ma to odzwierciedlenie w rzeczywistości xd.
Powszechnie raczej się nie spotyka tego że kobiety czy tam jakieś p0lki mówią o tym że ludzie w średniowieczu byli zacofani bo nie mieli komputerów i elektryczności xd. Prędzej się można spotkać z tym jak powie ci taka że jest głupia bo nie wie jak działa komputer ani to
@KajakDrewniany: Jak uzyskać zapłon gazu w cylinderku? Może wywiercić dziurę na zapałkę? To do rozkminy po tym jak już kowal wyklepie Ci takie ustrojstwo i będzie rozsądnie szczelne... Co do zapłonu samoczynnego - ok, można podgrzać ropę w garnku ale to średnio ma sens, łój wieprzowy w patelni też się może zapalić. Żeby adiabatycznie podgrzać opary ropy to chyba trzeba przyłożyć spore ciśnienie, a tutaj cylinder klepany na kowadle może nie
@gdzie_mi_tu: Umiałbym im zrobić baterię i żarówkę, a resztę by już pchnął jakiś geniusz z epoki. Archimedes czy tam kto. No jeszcze można by pokazać elektromagnetyzm na jakichś opiłkach z czego wyprowadziliby teorię pola. A proch już Chińczyki miały, trzeba by jedynie wskazać kierunek ekspedycji. ( ͡°͜ʖ͡°)
irytujący mem, bo niemożność przekazania wiedzy, której się po prostu nie ma nie dotyczyłby tylko jednej płci.
@poorepsilon: Irytujący jest również dlatego, że byś się nie dogadał z nikim. Nie znałbyś języka, byłbyś dziwnie ubrany i miał dziwne urządzenia jak telefon. Prawdopodobnie zostałbyś spalony na stosie jako czarownik albo zostałbyś niewolnikiem.
@Festiwal_Panczy: a ja wiem i umiem ale zbudowanie prądnicy w warunkach jakiegoś średniowiecza bez poplecznictwa kogoś bogatego i ze znajomościami wybyłoby cudem
@dr3vil: na rysunku są czasy jezusa (chyba?) pytanie czy faktycznie masz tam wszystko co potrzebne żeby zrobić żarówkę, ja nadal utrzymuję że nie i zapewne promil ludzkości ma na tyle szeroką wiedzę żeby było to jakkolwiek możliwe. Na przykład czy bez sprawdzania wiesz jakiego stopu użyć do drucika? I znasz dokładny skład baterii? I skąd wziąć dokładnie to czego tam potrzebujesz i połączyć? Nie zrozum mnie źle, wiem że koncepcja np
@Faraluch: Też mi się wydaje, że to czasy Jezusa, czyli Imperium Rzymskiego - więc mamy dostęp do szkła, różnych stopów metali, ceramiki, a elektrolitem może być sok z cytryny. Ja tu nie mówię o baterii jak współczesna, tylko o koncepcji, którą by musiał rozwijać jakichś ich współczesny geniusz. Na bieda-żarnik to i cienki miedziany czy metalowy drucik wystarczy, nawet jak tylko chwilę poświeci. Moja bateria by pewnie tak wyglądała jak na
Powszechnie raczej się nie spotyka tego że kobiety czy tam jakieś p0lki mówią o tym że ludzie w średniowieczu byli zacofani bo nie mieli komputerów i elektryczności xd. Prędzej się można spotkać z tym jak powie ci taka że jest głupia bo nie wie jak działa komputer ani to
Co do zapłonu samoczynnego - ok, można podgrzać ropę w garnku ale to średnio ma sens, łój wieprzowy w patelni też się może zapalić. Żeby adiabatycznie podgrzać opary ropy to chyba trzeba przyłożyć spore ciśnienie, a tutaj cylinder klepany na kowadle może nie
@poorepsilon: Irytujący jest również dlatego, że byś się nie dogadał z nikim. Nie znałbyś języka, byłbyś dziwnie ubrany i miał dziwne urządzenia jak telefon. Prawdopodobnie zostałbyś spalony na stosie jako czarownik albo zostałbyś niewolnikiem.