Wpis z mikrobloga

@jendriu to jest oczywiste.

Ale jednak proponowałbym ci przejechać się po Europie zachodniej w czasie największych mrozów, nie poczujesz węgla. Poczujesz olej opalowy którym ogrzewają domy, gazu nie poczujesz bo nie ma zapachu.

Teraz w nocy mam -5 stopni i padający śnieg i w okolicach zurichu nic nie czuć oprócz obornika którym zalewają wszystkie pola od miesiąca xD
openordie - @jendriu to jest oczywiste.

Ale jednak proponowałbym ci przejechać się p...

źródło: temp_file3913074892887200815

Pobierz
z tym że u nich nie śmierdzi tak jak w Polsce.


@open_or_die: bywam często w południowych Niemczech ze względu na odwiedzanie rodziny i to nieprawda. Na wioskach śmierdzi jak w Polsce. Tylko w dużych miastach nie, ale ja mieszkając w Warszawie też nie czuje tyle smrodu co na polskich wioskach.
To jest mit że u Niemca nie śmierdzi spalenizną.
@JaNo85: https://airly.org/map/pl/#50.678107,17.967868,i107319
warto patrzeć na jedną wspólną mapę generowaną przez taki sam system pomiaru (z takich samych czujników, tak samo kalibrowanych itd, i "ustawiających kolor w tej samej skali" - bo co kraj to inne normy.
I na mapę, która ma jakąś rozdzielczość, a nie że "pół polski to jedna plama" - i ch.wie czy to na podstawie jednego pomiaru, miliona pomiarów, uśrednionego pomiaru, czy może ankiety wśród wiewiórek...
I patrzeć
@Messix W airly czy innych serwisach jest mniej stacji pomiarowych i na zachodzie wtedy nie wygląda to tak żółto i czerwono. U nas widać znaczną poprawę w stosunku do lat poprzednich.
Niemcy nie podają tych niewygodnych danych z prywatnych stacji pomiarowych. A że to kraj przemysłowy i ekologia to ma być na zielono.
https://aqicn.org
Tutaj już to tak nie wygląda zielono. Ale wtedy narracja o ekologii się nie zgadza.
Pewnie zakażą prywatnych stacji pomiarowych i będzie problem rozwiązany.