Wpis z mikrobloga

Szymon Hołownia, od niedawna Marszałek Sejmu RP wg precedencji druga osoba w państwie, nie ma wykształcenia wyższego. Chciałem Was zapytać co o tym sądzicie.

Fot. z biogramu Szymona Hołowni w Wikipedii, starałem się wybrać coś jak najmniej nacechowanego emocjonalnie. Jest to zdjęcie pozowane, na które się zgodził, a pewnie wybierał spośród kilku, czy kilkunastu zrobionych.

#polska #polityka #sejm #parlament #wyksztalcenie #szymonholownia #trzeciadroga #polska2050 #ciekawostki
Poludnik20 - Szymon Hołownia, od niedawna Marszałek Sejmu RP wg precedencji druga oso...

źródło: Szymon_Ho%C5%82ownia_2022

Pobierz

Czy ma dla Ciebie znaczenie, że Marszałek Sejmu Szymon Hołownia nie ma wyższego wykształcenia?

  • Tak 11.2% (363)
  • Nie 88.8% (2865)

Oddanych głosów: 3228

  • 97
  • Odpowiedz
Studia to tylko pewnego rodzaju kurs i tyle. Ich zdanie w żaden sposób nie szufladkuje umiejętności do pracy w danej dziedzinie.

Większość polityków poświęciła całe swoje życie na uprawianiu polityki, która ma sens w postaci utrzymania się przy korycie, ale dla zwykłych obywateli jest szkodliwa. W interesie nas wszystkich powinno być wybieranie świeżych polityków, bo nie są tak przesiągnięci władzą jak i posiadają inne umiejętności (bo coś przed tą polityką robili)
  • Odpowiedz
@Poludnik20: jesteś jak moi starzy, którzy myślą, że podstawa to wykształcenie wyższe. Nie ważne jakie, aby mieć papier. Co za głupia mentalność. Dla mnie mógłby nie mieć podstawowego jeśli ma olej w głowie.

Często matoły z kompleksami próbują zdobyć wysokie wykształcenie, doktorat czy profesurę, bo nie mają pomysłu na życie.
  • Odpowiedz
  • 0
@sameowoce: nie, dlaczego? Nie komentuje, by nie wpływać na głosowanie. Ciekawi mnie wynik. Głosowanie chyba ustanie za 2–3 dni? Najczęściej ludzie tak się odzywają pod moim postami.
  • Odpowiedz
doktorzy habilitowani profesorowie nadzwyczajni, zwyczajowo ich się też tytułuje profesorami.


@galicjanin:

Zwyczajowo też się tytułuje profesorem nauczycieli w liceum. Ale zwyczajowe tytułowanie, a tytuł otrzymany za dorobek naukowy to dwie zupełnie różne rzeczy.

Ani Czarnek, ani Pawłowicz nie zasługują na to, żeby ich tytułować profesorami, bo po pierwsze nie mają tytułów profesorskich, a po drugie nie pracują na żadnej uczelni.
  • Odpowiedz
Gdyby miał wyższe to zaczęłoby się kręcenie nosem że nie takie jak trzeba. Gdyby miał takie jak trzeba to zaczęłoby się kręcenie nosem że nie na tej uczelni co trzeba. Itd.
  • Odpowiedz