Aktywne Wpisy
Koziom +129
rachuneksumienia +110
Kupiłem 50 metrowe mieszkanie w 2020. Oddane praktycznie na początku 2023.
Targowałem się z deweloperem, pomogli rodzice, pomogła partnerka, która dała połowę i która za swoje wykończyła mieszkanie (ja płacę w zamian czynsz rachunki) zmieniłem pracę, żeby więcej zarabiać - dostałem kredyt. Teraz mamy połowę spłaconą: trochę dzięki nadpłatom z wakajem, a trochę niestety dzięki WIBOR6M który zmusił mnie do zmiany kredytu z 3% na stałe 8,7% :(
Wspólnym wysiłkiem moim, partnerki,
Targowałem się z deweloperem, pomogli rodzice, pomogła partnerka, która dała połowę i która za swoje wykończyła mieszkanie (ja płacę w zamian czynsz rachunki) zmieniłem pracę, żeby więcej zarabiać - dostałem kredyt. Teraz mamy połowę spłaconą: trochę dzięki nadpłatom z wakajem, a trochę niestety dzięki WIBOR6M który zmusił mnie do zmiany kredytu z 3% na stałe 8,7% :(
Wspólnym wysiłkiem moim, partnerki,
#depresja #filozofia #religia
czy wierzysz
W stwórcę, ale nic o nim nie wiem. Bo skąd możemy coś o nim wiedzieć.
@koralowiecc:
Można powiedzieć o agnostykach, że oni postulują, że nie wiedzą, ale w istocie każdy z nich wierzy lub nie wierzy. Jedynie w kwestii oceny intelektualnej, opowiadają się po stronie niewiedzy.
Sedno pytania OP jest tutaj:
Czemu "my" nie możemy być punktem 0, tylko musi być tego jakiś stwórca? Równie dobrze można to ciągnąć wyżej, czy domniemany stwórca ma stwórcę i jaki jest jest cel tego wyżej dając temu niżej moce pozwalające na tworzenie tak skomplikowanego świata?
@10129: W sumie to jak nie wiesz/nie masz zdania, to na pytanie "czy wierzysz?", zaznaczasz nie.
A jeśli ci to obojętne to nic nie zaznaczasz, tylko scrollujesz dalej ¯\(ツ)/¯
Mam kilka swoich teorii na temat wszechświata. W sumie wszystkie są do dupy xD. Może oprócz takiej, że po śmierci sobie śpimy.. Znikamy i mamy spokój, ale znając mojego pecha na 99% tak nie jest.
Najgorsza to moim zdaniem reinkarnacja. Wyobraź sobie zakończyć to #!$%@? życie i urodzić się w jeszcze gorszym miejscu xD.
Szanuje wierzących
@guts-purek: Czym byłaby "twojość" w tym wypadku?