Wpis z mikrobloga

@czarna-malwa:

Widać, że kota na oczy nie widziałaś ;)

On nie dotyka nieczystości - w pierwszej kolejności robi sobie w ziemi "dołek", robi w nim co potrzeba i potem zasypuje ziemią to co zrobił. Nie, nie dotyka nigdy tego co zrobił, a zakopuje dlatego, że jako drapieżnik dba o to aby jego zapach (odchodów) nie informował innych o tym, że na danym terenie poluje (ukrywa swoje zapachy).

Wyobraź sobie, że ludzie
@czarna-malwa Po pierwsze, kot nie grzebie w nieczystościach, co najwyżej zakopuje je żwirkiem, a jak właściciel kota nie jest brudasem to żwirek będzie czysty. Po drugie, ty też dziennie na sobie nosisz różny syf w tym mikro kał i mnóstwo bakterii, a w samych jelitach masz ich kilka kilo, tak samo jak i każdy inny człowiek. Po trzecie, jak cię tak interesuje co kto robi ze swoim ciałem to proponuję zacząć krucjatę
@nairamk: widzialam, nawet sama mam dwa.
@romek898 & @nairamk chyba żyjecie w innej rzeczywistości, skoro wierzycie, że kot załatwiając swoje potrzeby fizjologiczne z zegarmistrzowską precyzją je zagrzebie i ich nie dotknie... kot chodzący po stole to coś obrzydliwego i tyle.