Wpis z mikrobloga

Wcześniej nikt sobie tym głowy nie zawracał.


@sm_m: Mhm...
https://en.wikipedia.org/wiki/MDK#Technology

They set a target of maintaining a constant frame rate of at least 30fps at all times on all machines, and play-tested the game multiple times. When the frame rate dropped below 30, they either removed something from that part of the game, rewrote the graphics code, or altered the artwork until they could get the frame rate back up to
@tellet: Pisząc to chodziło mi bardziej o to, jak gracze reagowali na niski klatkarz i nietrzymanie targetu przez gry. Np. na PS3 zarówno ja jak i znajomi zagrywaliśmy się w GTA4. Gra działała na tej konsol bardzo słabo, ale wtedy wydawało mi się, że jest ok. Dopiero po latach "dowiedziałem się", że tam częściej było bliżej 20 niż 30.
@maestrozo: Normalnie, nikt kiedyś nie przykładał do tego aż takiej uwagi jak teraz. Przykładowo na PS3 dużo gier miało problem z utrzymaniem stabilnych 30 FPS i jakoś ludzie grali. Wręcz niektórzy woleli mieć lepszą grafikę kosztem płynności. Dopiero od niedawna ludzie ogarnęli, że jednak lepsza jest wydajność niż grafika. Na PCtach zresztą było to samo, ważniejsze było to by gra w ogóle odpalała i była w miarę płynna, a nie utrzymywała
@sm_m: co za bzdury? Jeszcze w latach 90 to może nikt nie zwracał na to uwagi bo gry nie były tak dynamiczne, ale już po 2000 się na to patrzyło, a okolice 2005 to każdy kumpel wiedział na ilu klatkach gra. A jak grałeś w jakieś FPS online to w ogóle to było mega istotne. Szczególnie w grach na silniku Quake, gdzie na określonej liczbie klatek można było dalej i szybciej
@maestrozo: pad redukuje uczucie niskiego fps bo nie musisz na bieżąco kontrolować relacji kursor -> gdzie patrzysz. Na dodatek masz mnóstwo technik ukrywania fps: od locku na 30fps i braku spadków do motion blur i specjalnie zaprojektowanej gry pod 30fps. No i jest bardzo mało gier first person view tam gdzie najbardziej czuć niskie fpsy

a poza tym konsoli nie grasz w pubg albo cs:go gdzie potrzebujesz dużo klatek tylko np
@Exil12: Żadne bzdury, sam nałogowo grałem Quake 3 i w czasach jak Quake 3 się pokazał na ryku to mój komputer nie pozwalał na grę nawet w 60fps. Jak potem grałem na nowym komputerze i bardziej zaangażowany byłem w społeczność, to wiedziałem, że trzeba grać w 125fps, bo to pozwalało skakać wyżej. Była to jedyna gra, w której zależało mi na takiej wydajności (w sumie q3a to była jedyna strzelanka online,