Wpis z mikrobloga

@Sieniek93: pęka w szwach? Tu na szczęście jest w miarę kulturka i luźn. W stronę Szczawnicy (na odcinku od Czerwonego Klasztoru) jest gorzej, tam w sezonie nie da się normalnie przejechać rowerem, bo banda grażyn i januszów jedzie całą szerokością ścieżki/na czołówkę. Tam, gdzie jest nakaz zsiadania z roweru jadą, a tam gdzie można jechać to blokują przejazd, bo zaczynają pchać z powodu minimalnych podjazdów :D Parodia.
Jedyne co mi nie pasowało to dziki tłum na przeprawie promem i długie czekanie na miejsce. Plus odcinek przy jakimś moście od północy, gdzie były roboty drogowe rok temu i koło ciężarówek trzeba bylo jechać
@goferek: @Sieniek93 @Yurakamisa taka ciekawostka xD
pewien flisak opowiadał mi jak na odcinku szczawnica sromowce grażyny i janusze wpadają do wody xD
bo tam nie ma barierek i #!$%@?ą się na pełnej #!$%@? do dunajca
problem tylko będzie taki jak woda będzie wyższa
dojdzie do tragedii
zobaczycie do paru lat i będzie masakra
słowca się #!$%@?ą i zamkną szlak

Tego zjawiska nie było jak była droga gruntowa
teraz jest taka trochę
@Sieniek93: Fajny film, przyjemny montaż, daję suba i czekam na kolejne odcinki. Chętnie bym obejrzał coś o szlakach rowerowych które są mało znane, bo np. o Velo Czorsztyn to jest masa filmów. Generalnie chodzi mi o to, że będąc w terenie widzi się mnóstwo znaków na drzewach z kolorem jakiegoś szlaku rowerowego, ale nie wiem gdzie w internecie szukać ich map xD Na takiej np. Velomapie jest tylko ułamek tras, reszta
@Lesny_Boruta: polecam PKP start z Szaflar, a koniec w Starym Sączu - bardzo krajobrazowa trasa koło 100 km.
Z tym, że odcinek od Krościenka do Łącka jest kiepsko oznakowany i często wpadamy na drogę wojewódzką (baaardzo zatłoczoną). (Alternatywą jest Obidza, ale już bez asfaltu).

@wafel93 - jeśli jedynym kryterium ma być pętla bez ruchu samochodów, to: Kraków -> WTR -> Velo Dunajec -> Velo Metropolis :)
A jeśli jednak wolisz pokręcić
@Sieniek93: Jak już chyba wszyscy powiedzieli, łącznie z Panią z filmu, zapominasz trochę o tym że był długi weekend ;) Wiem jak tam jest normalnie i nigdy mi do głowy nie wpadło nawet narzekanie na ilość ludzi na trasie. Miejsce jest piękne, trasa super. Dodatkowo można się wykąpać w jeziorze i wskoczyć na rower.
Tam, gdzie jest nakaz zsiadania z roweru jadą, a tam gdzie można jechać to blokują przejazd, bo zaczynają pchać z powodu minimalnych podjazdów


@goferek: ten nakaz mnie zawsze rozwalał ( ͡° ͜ʖ ͡°) lekkie wzniesionko, a i tak większość rady nie daje nawet na 1 biegu.
Ja tam zawsze lecę na pełnej pompie