[mietek123456]

Mam termin operacji przegrody na za dwa lata. Zastanawiam sie nad sensem tej operacji. Nie mam zadnych problemow z oddychaniem, mam wrecz zajebista kondycje, jestem szczuply, nie mam zadnych nadmiarowych kilogramów, dobry sen, nie budze sie w nocy ani nie mam problemu z jakimis bolami glowy w ciagu dnia. Tak samo w ciagu dnia zadnych problemow oddychaniem. Jedyny problem to zajebiste chrapanie xd Poza tym jakby sie uprzec, to jak sobie zatkam raz jedna dziurke w nosie, raz druga i robie glebokie wdechy wydechy to w jednej czuje jakby bylo bardzo lekko przytkane.
Dlaczego dostalem skierowanie? No bo mam po prostu krzywa przegrode nosową. Laryngolożka nie do przegadania w tej sprawie, warto zrobic bo tak, nawet jak nie mam problemow z oddychaniem. Wielekrotnie nudzila na ten temat( regularne wizyty bo miałem bakterie w gardle) i w koncu mowie no dobra dawac to skierowanie ide pod noz xd
Ale ojciec mial prostowana przegrode w wieku 50 lat, gowno mu to dało. Jak chrapal zajebiscie tak teraz podobno jeszcze bardziej xDD Pozniej sie okazalo ze ma bezdech senny. Czyli jak widac z prosta przegrodą tez mozna miec problemy xd
Dodatkowo jak czytam to wg. statystyk wiekszosc operacji prostowania tak naprawde nic nie zmienia. Jedynie w przypadkach jak ktos mial zajebiscie zatkany nos, to wtedy serio udrażnia.
Więc czy jest sens pojscia w moim przypadku? I niepotrzebnie ryzykowac ze bede jednym na tysiac i mi cos spierdziela zamiast naprawic?
#medycyna #nfz #przegrodanosowa #zdrowie #laryngologia #lekarz #septoplastyka

[John_Clin]

@mietek123456 idź do innego laryngologa, nie pytaj na wykopie.

[crucian]

@mietek123456: wydaje mi się, że z tą przegrodą to jest tak, że coś tam może powoli psuć z upływem lat i jest różnica czy operację się zrobi w wieku 20 lat czy 50 - przynajmniej zapobiegnie się postępowi tego co może nadejść później :P ale to tylko moje zdanie, ja się cieszę, że w końcu zrobiłam operacje, bardzo szybko doszlam do siebie, a i L4 na 2,5 tygodnia wpadło a jakbym

[Djuk94]

@mietek123456: Twojemu ojcu to nic nie dało, bo nadal oddycha ustami nawet po operacji, po prostu nie zmienił nawyków, gdyby starał się oddychać nosem podczas dnia + zalepiał usta na noc, aby oddychać tylko nosem, to bezdechy senne szybko by mu przeszły.
Więc zrób operacje przegrody nosowej jak najszybciej i zmień nawyki, bo jak ich nie zmienisz, to rzeczywiście zrobienie tej operacji nic nie daje.

[mietek123456]

@Djuk94: Ale ja oddycham nosem podczas dnia. Usta zamkniete(・へ・)

[Djuk94]

@mietek123456: Skoro u Ciebie jest widoczna różnica między drożnością jednej, a drugiej dziurki, to operacje warto zrobić. Co do chrapania, to kup sobie plastry na usta i zaklejaj, to pomoże + jakość snu się poprawi i nie będzie bezdechu sennego.

[mietek123456]

@Djuk94: A co jesli tylko chrapie na plecach? Jak leze na boku lub brzuchu(wiem, zle dla kregoslupa ale uwielbiam xd) to nie chrapie

[Djuk94]

@mietek123456: W tej pozycji język opada, przez co usta mimowolnie się otwierają, zaklejanie ust nadal może pomóc w tej sytuacji, chociaż w pierwszych dniach możesz się budzić bez plastra, bo na nieświadomce się wybudzisz i go oderwiesz, ale po kilku dniach powinno być git.

[ertrzytrzyjeden]

@mietek123456
Cześć Mirek
Właśnie wróciłem od laryngoooga.
Już wiem czemu
Chrapie, mam zatkany permanentnie nos, bóle i zapalenia gardła, bezdechy nocne.
Kiedyś regularnie biegałem i nigdy nie zastanawiałem się czemu nie umiem oddychać nosem.
Z wiekiem sprawa jeszcze się pogorszyła. Nie pamiętam kiedy się normalnie wyspałem jak człowiek. Rozowa mówi że chrapanie idzie przeboleć ale jak wpadam w jakieś konwulsje w nocy bo nie mogę złapać oddechu to nie raz się przeraziła.

[dunno]

@ertrzytrzyjeden: jaki u Ciebie status mirku? ;d

[ertrzytrzyjeden]

@dunno: Status czekamy do lipca na kwalifikacje.