Wpis z mikrobloga

Nawet "dynamiczniak" robi w domu więcej niż śpi


@hermie-crab: No przecież ci pisał Mirek że to zależy od osoby... Są ludzie którzy w mieszkaniu tylko śpią, srają, biorą prysznic itd, nie gotują w domu tylko jedzą na mięście i całymi dniami są poza domem a nawet i na noce nie zawsze wracają
Nawet "dynamiczniak" robi w domu więcej niż śpi


@hermie-crab: no nie. Jako singiel w domu nie robiłem nic i żyłem praktycznie tylko w sypialni. Rano do roboty, po robocie siłownia/rower/basen. W weekend cały dzień na rowerze, a wieczorem na piwo i salon oglądałem raz w tygodniu. Teraz z różową i psem jest inaczej, ale dynamicznemu singlowi takie 30-40 metrów wystarczy.
@Pantegram Jeśli trzeba prowadzić dysputy "to zależy od...", to znaczy, że 30m² na osobę to za mało dla normalnego człowieka. Jest różnica pomiędzy 90m² dla małżeństwa z dzieckiem a pomiędzy kawalerką 30m² 1 pokój dla 1 osoby. Tamte 3 osoby mają przestrzeń, kilka pokoi do wyboru, mogą się ruszyć w miejsca, gdzie indziej śpią a gdzie indziej jedzą obiad. Osoba na 30m² właściwie robi wszystko w jednym miejscu. Ja takie mieszkania nazywam
@hermie-crab: To zależy. Mnie by wystarczyło ale ja juz jestem przyzwyczajony do zycia w domu jedorodzinnym z garazem i (lub) warsztacikiem.
Ale gdyby mnie przycisnelo, potrafilmbym sie urzadzic i na 30m kw.
O ile dalej bylbym bez dzieci ofkors.
Jeśli trzeba prowadzić dysputy "to zależy od..." to znaczy że [mam rację]

@Topola_o_Poranku_: Fajne robienie #!$%@? z logiki xD

Każdy ekspert w dowolnej dziedzinie na większość skomplikowanych pytań odpowiada "to zależy" - bo rzeczywistość w jakiej żyjemy nie jest zero-jedynkowa tylko dużo bardziej złożona, przez co uogólnianie i generalizowanie kompletnie nie sprawdza się. To tylko ignorantom się wydaje że na złożone kwestie są proste i uniwersalne odpowiedzi.

A już zwłaszcza jak
@hermie-crab ja żyję na 30m2 i jest okej, bo lubię kompaktowość. Ale na te 45 też nie narzekała. mam strasznie dużo zainteresowań, a przez to dużo rzeczy i czasami nie mam gdzie się z tym wszystkim podziać. np w jednym miejscu rozłożę materiały do haftu, a potem jednocześnie robię coś z gliny i już nie ma gdzie się z tym rozłożyć