Wpis z mikrobloga

@Maxior99 Pójdziesz sam i co, będziesz saczyl piwo i gapił się w telewizor licząc że ktoś do Ciebie zagada? Czy Ty zamierzasz zagadywać? Jak na studiach chodziliśmy na grupowe piwo to jedynymi samotnym bywalcami barów byli emeryci....

Nie chodzę : w weekendy jestem u rodziców w domu rodzinnym, tam nie ma czegoś takiego. A na tygodniu w mieście - nie chce mi się po treningu jechać specjalnie do centrum, nie mam blisko
  • Odpowiedz
@Maxior99: ja chodzę sam do parku, siadam i palę fajkę patrząc jak ludzie sobie chodzą. Czasem chodzę do kawiarni, siedzę, też się rozglądam, czasem z kimś złapie kontakt wzrokowy, ale to generowanie nic nie zmienia - to wręcz zwiększa samotność bo lwia część ludzi siedzi tam z kimś. Nie mam rady, sam się z tym zmagam.
  • Odpowiedz
No codziennie trening to nie jest dobry pomysł


@Maxior99: nie jest, ale jeśli źle się czujesz to coś aktywnie wypadałoby robić. o bieganiu nie będę pisał xD ale rozciąganie, joga czy coś w tym stylu żeby ciało popracowało luźno ale jakieś endorfiny produkowało
  • Odpowiedz
Chodzicie sami do baru/kawiarni?


@Maxior99: Ludzie chodzą do kawiarnii sami, to nie jest nic nadzwyczajnego. Biora laptopa albo ksiązkę i tak sobie pracuja/relaksują się przy kawie, ciastku słuchając w tle cichych rozmów pozostałych ludzi.
  • Odpowiedz