Jaka jest najgłupsza rzeczy która zrobiliście na początku zarazy? (Pod warunkiem, że się na nią w ogóle nabraliście) Ja chodziłem w masce na świeżym powietrzu myśląc, że ochroni mnie to przed potężnym wirusem xD chwaliłem również zakład w którym pracuje, że stosowali praktykę ddm która była absurdem w miejscu gdzie jest tysiąc osób
@odyn88 Miałem wyrzuty sumienia, że w swojej wiosce poszedłem do sklepu bułki rano kupić, a nie robiłem zakupów tysiąclecia. Patrzyli na mnie jak na Antychrysta
@odyn88 poszedłem w godzinach dla seniorów do Lidla po dwa kartony Perlenbachera z promocji i jakieś narzędzie z Parkinsona. Ochroniarza nie było akurat a ja na pełnej z wózkiem pełnym browarów po Lidlu.....
@odyn88 ja akurat od początku miałem w------e ale moja różowa dostawała kuwricy jak czegoś nie umyłem po przyjściu z zewnątrz. wszytko było myte co kupiłem. Raz wróciłem z pół kilo szynki krojonej i ta płukała każdy plasterek bo jej powiedzielalem ze w lewiatanie baba na mięsnym była bez przylbicy.
Przez tego wirusa nabawiłem się strasznej przewlekłej choroby
@odyn88 Raz mnie babka w żabce zabiła pytaniem czy to są rzeczy pierwszej potrzeby. Sobota późne popołudnie, kupowałem cziperki i p--o. Było mi wtedy głupio, strasznie głupio.
Ja chodziłem w masce na świeżym powietrzu myśląc, że ochroni mnie to przed potężnym wirusem xD chwaliłem również zakład w którym pracuje, że stosowali praktykę ddm która była absurdem w miejscu gdzie jest tysiąc osób
#koronawirus
Przez tego wirusa nabawiłem się strasznej przewlekłej choroby
Dopiero potem zakupiłem maski lniane z porami jak sam skur$esyn i już było spoko
fajne byly zakupy, bo sklepy do 24-1