✨️ Obserwuj #mirkoanonim Lepiej miec znajomych czy nie miec? W skrocie to zauwazylem, ze ludzie duzo narzekaja i mowia innym jak maja zyc ale gdy zrobi sie im to samo, to zaczynaja mowic ze jestem toksyczny, ze stekam, marudze itd. To nie rozumiem, oni to robia i jest ok ale ja nie moge? Zastanawiam sie czy utrzymywac takie relacje. Zauwazylem ze jak jestem sam, to mniej narzekam. Te osoby maja wplyw na moje nastawienie rowniez. Z drugiej strony dobija samotnosc i juz nie wiem jak to wyposrodkowac. Idealnie byloby gdybym ja tylko sluchal i sie zgadzal ale od siebie dawal tylko pozytywne nastawienie. Ale w moim mysleniu nie oplaca mi sie sluchac kogos i poprawiac mu nastroj w zamian za brak wysluchania albo ocene . Czyli to ja wkladam wysilek w wysluchanie, pozytywne nastawienie i zostaje z niczym, dodatkowo nabieram negatywnego nastawienia. To moze lepiej z nikim sie nie spotykac i chodzic tylko na jakies zajecia sportowe? Naprawde juz nie wiem ale ma wrazenie, ze ludzie przynosza mi wiecej rozczarowan niz pozytywow. Na pewno zauwazylem ze gdy jestem pozytywnie nastawiony to ludzie chca ze mna spedzac czas. Problem tylko w tym, ze ich nastawienie niekoniecznie jest pozytywne. #zwiazki #znajomi #samotnosc #ludzie
W skrocie to zauwazylem, ze ludzie duzo narzekaja i mowia innym jak maja zyc ale gdy zrobi sie im to samo, to zaczynaja mowic ze jestem toksyczny, ze stekam, marudze itd.
@mirko_anonim: to jest tak ogólne, pod czymś takim może kryć się tyle scenariuszy że równie dobrze możesz być niewiniątkiem a równie dobrze pretensjonalnym nudziarzem
Fajnie mieć znajomych, którzy wspierają i wydobywają z ciebie "lepsze ja". Jeżeli ktoś jest wysysaczem energii, to nie ma sensu trzymać takiej znajomości.
✨️ Autor wpisu (OP): @cynamonowazaslona @Emkacf Ale ja obecnie znam moze dwie osoby, ktore takie nie sa, w tym moja dziewczyne... @heniek_8 Co ma piernik do wiatraka? Zauwazylem tez ze to ja musze prowadzic konwersacje w innym kierunku niz nudne gadanie
@mirko_anonim: czasami musisz też pomyśleć o sobie i swoim komforcie psychicznym. To tak jakbyś miał kamienia w bucie, który Cie denerwuje i uwiera, ale go nie wyjmiesz, bo nie i #!$%@?. Przekonasz się, że ludzie są i zaraz ich nie ma.
Zauwazylem tez ze to ja musze prowadzic konwersacje w innym kierunku niz nudne gadanie
@mirko_anonim: napisz na czym polega wg ciebie ta ciekawa konwersacja, bo coś czuje że może to być kolejny przykład autysty, który myśli ze każde jego hobby jest ciekawe.
@mirko_anonim: Lepiej mieć dwoje fajnych znajomych, niż 10 beznadziejnych. Ja długi czas miałam dosłownie garstkę dobrych znajomych i dopiero w wieku 25+ skumałam się z nowymi osobami przez wspólne hobby
Co ma piernik do wiatraka? Zauwazylem tez ze to ja musze prowadzic konwersacje w innym kierunku niz nudne gadanie
@mirko_anonim: ma to, że jeżeli ktoś ci mówi że jesteś toksyczny, to w jego oczach jesteś, nie można podważyć kto o tobie coś myśli. Nie jest tak że musisz prowadzić konwersację, jeśli cię ona nudzi, to zamiast nawigować w stronę kiedy zostaniesz nazwany toksycznym, przeprosić rozmówcę i przejść do bardziej interesujących zajęć
✨️ Autor wpisu (OP): @czescmampytanie nie jestem freethinkerem xd Po prostu troche zmeczony jestem gadaniem o pracy, ludziach, wole cos porobic wspolnie albo milo spedzic czas. Ilez mozna sluchac narzekania na prace i swiat... Plus jak ja narzekam to nagle jestem zly xd @Emkacf ostatnio zabralem na zajecia sportowe dlugoletniego przyjaciela i tak mi obrzydzil te zajecia i ludzi na nich ze przestalem czuc fun z chodzenia tam. To jest przyklad
Właśnie zgłosiłem mailowo do ZDiUM "dziurę" w drodze. Zgłoszenie zostało przyjęte i otrzymało numer. Plusujących zawołam w dniu załatania dziury bądź w niedzielę wyborczą wieczorem. ( ͡°͜ʖ͡°)
Lepiej miec znajomych czy nie miec?
W skrocie to zauwazylem, ze ludzie duzo narzekaja i mowia innym jak maja zyc ale gdy zrobi sie im to samo, to zaczynaja mowic ze jestem toksyczny, ze stekam, marudze itd.
To nie rozumiem, oni to robia i jest ok ale ja nie moge? Zastanawiam sie czy utrzymywac takie relacje. Zauwazylem ze jak jestem sam, to mniej narzekam. Te osoby maja wplyw na moje nastawienie rowniez. Z drugiej strony dobija samotnosc i juz nie wiem jak to wyposrodkowac. Idealnie byloby gdybym ja tylko sluchal i sie zgadzal ale od siebie dawal tylko pozytywne nastawienie. Ale w moim mysleniu nie oplaca mi sie sluchac kogos i poprawiac mu nastroj w zamian za brak wysluchania albo ocene . Czyli to ja wkladam wysilek w wysluchanie, pozytywne nastawienie i zostaje z niczym, dodatkowo nabieram negatywnego nastawienia. To moze lepiej z nikim sie nie spotykac i chodzic tylko na jakies zajecia sportowe? Naprawde juz nie wiem ale ma wrazenie, ze ludzie przynosza mi wiecej rozczarowan niz pozytywow. Na pewno zauwazylem ze gdy jestem pozytywnie nastawiony to ludzie chca ze mna spedzac czas. Problem tylko w tym, ze ich nastawienie niekoniecznie jest pozytywne.
#zwiazki #znajomi #samotnosc #ludzie
─────────────────────
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: RamtamtamSi
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim
@mirko_anonim: to jest tak ogólne, pod czymś takim może kryć się tyle scenariuszy że równie dobrze możesz być niewiniątkiem a równie dobrze pretensjonalnym nudziarzem
Ale ja obecnie znam moze dwie osoby, ktore takie nie sa, w tym moja dziewczyne...
@heniek_8
Co ma piernik do wiatraka? Zauwazylem tez ze to ja musze prowadzic konwersacje w innym kierunku niz nudne gadanie
─────────────────────
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował:
@mirko_anonim: dobrzy znajomi > brak znajomych > zli znajomi. proste.
@mirko_anonim: napisz na czym polega wg ciebie ta ciekawa konwersacja, bo coś czuje że może to być kolejny przykład autysty, który myśli ze każde jego hobby jest ciekawe.
@mirko_anonim: ma to, że jeżeli ktoś ci mówi że jesteś toksyczny, to w jego oczach jesteś, nie można podważyć kto o tobie coś myśli.
Nie jest tak że musisz prowadzić konwersację, jeśli cię ona nudzi, to zamiast nawigować w stronę kiedy zostaniesz nazwany toksycznym, przeprosić rozmówcę i przejść do bardziej interesujących zajęć
Po prostu troche zmeczony jestem gadaniem o pracy, ludziach, wole cos porobic wspolnie albo milo spedzic czas. Ilez mozna sluchac narzekania na prace i swiat... Plus jak ja narzekam to nagle jestem zly xd
@Emkacf ostatnio zabralem na zajecia sportowe dlugoletniego przyjaciela i tak mi obrzydzil te zajecia i ludzi na nich ze przestalem czuc fun z chodzenia tam. To jest przyklad