[BajanArt]

Sam Lake to #!$%@?, geniusz i wizjoner, żyj nam sto lat. A czemu? Bo stworzył z ekipą arcydzieło w natłoku gówna, które nas zalewa. Chwała Epic Games za wyłożenie kasy i daniu swobody ekipie w działaniu przy tworzeniu tej gry. Widać, że ekipa się świetnie bawiła podczas pracy, widać to w rozdziale w którym bierzemy udział w musicalu. Jak jest przyjazna atmosfera, zero ograniczeń to się robi gry takie jak te, a Alan Wake 2 to zajebiście udana kontynuacja gry sprzed 13 lat i obecnie jak dla mnie, najlepiej wyglądająca gra jaka wyszła. Ta gra to game changer, muzyka, oprawa audio-wizualna, lasy, krajobrazy, klimat, narracja, zabawa formą i przenikanie się poezji, psychodeli, sztuki, filmu, groteski to jest jakiś nowy, absurdalny poziom, po którym miałem dosłownie mózg #!$%@? i to nieraz. Na dodatek jak dla mnie, gra ma najlepsze otwarcie w historii gier, wstęp to jest konkret na całego, a dalej wcale nie jest gorzej. Fabuła jest tak zakręcona jak ruski termos i jak sam umysł Sama.
Polecam wszystkim tym, którzy lubią gry i mieli do czynienia z takimi filmami/serialami jak Twin Peaks, Archiwum X, Silent Hill, True Detective, Stranger Things i wiele więcej, bo wszystko to tutaj znajdziecie.
Gdyby tego było mało, gra w dniu premiery działała tak jak powinny działać gry na premierę, nawet na konsolach niebieskich czy zielonych oraz nie miała dużo bugów - poziom Hogwarts Legacy. Gdyby tego było mało, do gry kilkunastu artystów (nie licząc głównego kompozytora i zespołu Poets of the Fall) stworzyło 7 utworów których teksty są związane z tym co dzieje się podczas gry. Nie są wrzucone na odjeb utwory już istniejące, które jako tako pasują tekstem do gry. A gdyby jeszcze tego było mało, to w grze odwiedzamy kino, w którym puszczany jest film i widzimy tylko jego urywek. W specjalnym miejscu możemy go odtworzyć w całości. To ponad 20 minutowy, pełnoprawny film z aktorami, którzy użyczają głosów i aparycji postaciom w grze, występuje nawet Sam Lake. Ponadto, gra ma dostać znaczące (jak to powiedział Sam) darmowe dlc oraz dwa rozszerzenia. Jedyny minus to brak płyty jak na razie, ale za to cena znośna, 200zł za taką przygodę to uczciwa cena na dzisiejsze czasy. Wymaksowanie i wylizanie wszystkiego zajęło mi prawie 40 godzin. Dla mnie bezapelacyjne GOTY.

#gownowpis #alanwake #alanwake2 #gry #filmy #xbox #playstation #pcmasterrace #epicgames

[PodniebnyMurzyn]

@BajanArt to ten chłop od maxa payne'a?

[BajanArt]

@PodniebnyMurzyn: tak

[vulcanitu]

Chwała Epic Games

@BajanArt: no bez przesady

[BajanArt]

@vulcanitu: 2 cześć miała wyjść niedługo po 1, ale nie było kogoś kto wyłoży kasę. Dopiero po tylu latach znalazł się epic, dał kase i wsparcie developerskie. Gdyby nie oni, czekali byśmy jeszcze dłużej a efekt mógłby być inny

[Rad-X]

2 cześć miała wyjść niedługo po 1, ale nie było kogoś kto wyłoży kasę.

@BajanArt: markę posiadał microsoft, a alan wake 1 się nie sprzedał na premierę i remedy miało zrobić inne IP (Qunatum Break).
W sumie nie wiem jak wyszarpali prawa ponownie do Alana Wake'a

Tak tylko sprostuję

[BajanArt]

@Rad-X: nie wiem jak to było, ale to co napisałem wyżej to były słowa Sama albo jednego deva z Remedy w jednym z filmów promujących grę

[vateras131]

@BajanArt:
Strasznie lubię produkcje Remedy. Nie są idealne ale zawsze bardzo oryginalne i wyróżniają się mocno na tle konkurencji. Chyba moje ulubione studio obok Lariana.

[deziom]

@BajanArt właśnie skończyłem grę, mam podobne odczucia, oby jak najwięcej takich gier