Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Siema, pytanie do #blackpill #incel #przegryw: Czy można próbować wygrać z genetyką poprzez status? Nie mówię tutaj oczywiście o #moneymaxxing, bo możesz być programistą 30k, a loszka nawet na ciebie nie splunie. Mówię o zawodach typu: lekarz, prawnik po aplikacji (adwokat/sędzia), manager w jakimś banku, polityk, itp. Zauważyłem, że kobietom dość mocno zależy też na bezpieczeństwie, stąd często na partnerów wybierają właśnie lekarzy. To jest dość ciekawe zagadnienie i uważam, że warto je poruszyć. Zapraszam więc do dyskusji :) #praca #pracbaza #studia #studbaza #redpill



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: RamtamtamSi
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 7
@mirko_anonim: Jeżeli jesteś sub5 to nie. Status, tak samo jak charyzma czy bogactwo, to pośredni indykator dobrych genów. Logika (oczywiście na poziomie podświadomym) jest taka, że:

Masz wysoki status-> ludzie widzą w tobie coś wartościowego-> ja też powinnam widzieć

Jeżeli jesteś sub5 to w tym momencie wchodzi dysonans poznawczy, no bo jak to taki subhuman może być bogaty i szanowany, przez co kobiety często odpalają srogie cope'y i urojenia żeby tylko
@mirko_anonim: Myślę, że status to cope. Nie zauważyłem, żeby bycie lekarzem/studentem medycyny dawało cokolwiek. Do tego laski na takich kierunkach są często bardziej toksyczne i mają wyższe wymagania niż przeciętna p0lka, co utrudnia poznanie kogoś w trakcie studiów. Chadom rzeczywiście status zwiększa powodzenie, ale normikowi czy czy chłopu sub5 niewiele daje. Może zwiększa powodzenie u szrotu w wieku 25+ po kilku związkach, który szuka bankomatu, ale tego nie testowałem.