Aktywne Wpisy
Arekt +17
Pytanie do osób mieszkających w dużych miastach jak #poznan #warszawa #wroclaw #krakow #gdansk
Czy chcielibyście ograniczenia samochodów osobowych do minimum w centrum, jeśli miasto zrobiłoby zajebista infrastrukturę do podróżowania komunikacją miejską, zredukowanie zapchanych autobusów/tramwajow do minimum, częstsze kursy, więcej tras, dodanie pociągów itd i wszystko przy obniżonej cenie biletów.
Czy chcielibyście ograniczenia samochodów osobowych do minimum w centrum, jeśli miasto zrobiłoby zajebista infrastrukturę do podróżowania komunikacją miejską, zredukowanie zapchanych autobusów/tramwajow do minimum, częstsze kursy, więcej tras, dodanie pociągów itd i wszystko przy obniżonej cenie biletów.
Zgodzilibyście
- Tak 57.8% (2618)
- Nie 42.2% (1908)
Aktywne Znaleziska
Kiedyś się dziwiłem po co te emigranty się pchają na tych łodziach i pontonach do Europy, przecież pieniądze tu nie leżą na ulicy i łatwo tak samo nie jest, ale od kiedy moja żona jest nauczycielką w szkole specjalnej w Anglii to już wiem czemu xDD
Szkoła specjalna i 80% dzieci to jakieś arabstwo i ciapakowo. Pozostałe 20% dzieci nie 'ciapatych', to jakieś rzadkie choroby genetyczne, niedotlenienie przy porodzie, jakiś wypadek. I rodzicie tych dzieci są 'normalni', przejmują się nimi i idzie się z nimi dogadać. A pozostałe 80% chyba bzyka się z rodziną bo nie wiem jak to inaczej wytłumaczyć.
Rodzice tych 'ciemnych' dzieci w ogóle nie pracują, wszystko mają za darmo. Domy pięciopokojowe za darmo, taksówki im wożą dzieci do szkoły, bo się kłucą że niemogą szkolnymi jeździć (szkoła ma własne autobusy). Szkoła im załatwia dodatkowe zajęcia przed szkołą, po szkole, baseny (mają w szkole nawet basen i inne bajery), rehabilitację, zajęcia z psami i innymi zwierzętami, wyjazdy na rehabilitację, na jakieś wydarzenia okolicznościowe, dodatkową opiekę wieczorami, w weekendy, wycieczki w wakacje. I te ciapate rodzice co chwilę przychodzą z pretensjami i jakimiś dodatkowanymi żądanami z dupy xDD tylko więcej i więcej.
Na wszystko się skarżą i piszą zażalenia na każdą rzecz, na wszystko! Ona codziennie ma jakiś list z czymś o co sie czepiają, albo co chcą dostać dodatkowo. Każdy rodzic ma jakieś problemy psychiczne i fizyczne przez które nie może pracować. Żona dzwoni do rodzica po coś tam, a ten że on musiał w Afganistan zabijać ludzi za ten kraj i ona ma to za niego zrobić xDD, dzwoni do innego żeby odebrał dziecko ze szkoły bo ma gorączkę i wymiotuje to on wyłącza telefon. Dzwoni do trzeciego żeby przyszedł na jakieś spotkanie, a ten że nie przyjdzie bo nie ma czasu (nie pracuje). Wysyła list żeby zaznaczyć jakie jedzenie ma dziecko dostawać, to oni nie wiedzą co to są za potrawy i żeby ona wybrała, a tam takie potrawy jak fish & chips, shepphards pie, fish fingers, chicken nuggets. Oni siedzą w Anglii i nie wiedzą co to jest fish and chips xDD
Już chyj z tym jak się zachowują, ale patrzcie jakie generują koszty dla reszty społeczeństwa xDDD
Żona ma w klasie 6 dzieci.
Ona zarabia £45k
Ma dwie asystentki co zarabiają po £26k
Jedna osoba do pomocy z przebieraniem, podnoszeniem i karmieniem - £24k.
To jest £121k rocznie za obsługę tych 6 dzieci w klasie. 4 osóby pracuje full time na 6 dzieci. Do tego są przecież jeszcze zatrudnieni social workers, kucharze, pielęgniarki, kierowcy, taksówki, obsługa w autobusach, maintenance budynku, remonty, pracownik it, sekretarki, ratownik na basenie, zarząd, dyrekcja, dodatkowe zajęcia co przychodza cały czas do szkoły, zajęcia przed i po szkole, dodatkowa pomoc w weekendy, wieczorami, w wakacje, rehabilitacje. Ona nawet w tej klasie nie ma ani jednego 'europejskiego' dziecka xDDD w tej szkole jest 30 klas xDDDD a niektóre dzieci jeszcze mają indywidualne pielęgniarki xDDD
Szkoła załatwia i kupuje tym rodzicą wszystko, wózki, łóżka, materace, krzesła, jedzenie, pampersy, ubrania. No wszysztko co można wymyśleć, a oni przychodzą jeszcze do żony z mordą czy to jedzenie jest organic bo tylko takie ich dziecko może jeść (a dzieciak codziennie czitosy w plecaku przynosi) xDD. Nie umieją nawet zbytnio po angielsku, ale potrafią codziennie napisać list albo skargę na coś, wysłać kopie do żony, do social workera, do dyrektora i do lokalnej władzy xDDD
W szkołach 'nie specjalnych' pracuje jeden nauczyciel i jeden asystent na 25-30 dzieci. Patrzcie jakie te 'specjalne' dzieci generują koszta. Ja oczywiście nic do tych dzieci nie mam i przykro mi o nich słyszeć, i o tym jakie problemy mają. No ale bez przesady, 80% z tych dzieci jest wynikiem brania ślubów przez kuzynostwo albo rodzenstwo. Jedna rodzina ma w tej szkole 5(!) dzieci, a 3(!) już skończyło tą szkołę i poszło do innej. Przecież to są jakieś chore pieniądze jakie 'społeczenstwo' na nich wydało i wciąż wydaje!!! Tam są dzieci od 4 do 11 roku życia. Nawet gdyby te dzieci były w jedej klasie przez te 7 lat to na samych nauczycieli i asystentów pójdzie £850k, potem szkoła 11-18 lat i znowu £850k, a potem dalej jakieś ośrodki. A ty na to wszystko rób xDDD i to tylko jedna rodzina co przyjechała do tego kraju xDDD Inna rodzina ze szkoły w zeszłym roku założyła zbiórkę na swoje dziecko, poszli do gazety, radia itp zebrałi £40k+ i kupili sobie nowego Land Rovera xD.
Żona ogólnie #!$%@? bo zamiast czegoś te dzieci uczyć to większość swojego czasu marnuje na problemy tych rodziców, kontakt z nimi, kłucenie się z nimi, tłumaczenie im wszystkiego, odpisywanie na ich listy i skargi, tłumaczenie się z tych skarg, pisanie raportów do MOPSu na nich, gadanie z ich social workerami, lekarzami, dietetykami, bo co chwilę coś wymyślają. Nawet z policją musi gadać bo jakieś inby się odwalają z nimi. A do tego #!$%@?, że oni w ogóle nie pracują i żyją lepiej od nas gdzie my #!$%@? codziennie jak ciołki xDD (wie jak mieszkają bo chodzi na wizyty domowe). Jeszcze #!$%@?, że ona czeka na wizytę u chirurga dentystycznego 6 miesięcy, i ostatnio dostała list czy wciąż potrzebuje tego zabiegu bo oni nie mają terminów, a te rodziny i dzieci dostają wszystko priorytetowo, co chwilę dentysta, okulista, badania słuchu, nowe aparaty i sprzęt medyczny bo wszystko psują i gubią. A z tym sprzętem medycznym to w ogóle tragedia xDDD oni co chwilę muszą dostawać nowe wózki, pompy do mleka, podnośniki, samochody nawet, bo wszystko psują i nie dbają. Nawet tych rzeczy nie ładują w domu. Dziecko przyjeżdża rano z rozładowaną pompką do mleka i nie ma jak go nakarmić, do tego bez leków. I kończy się to tak że dzieciak ma dwie pompki, jedna w domu, druga w szkole, dwa zestawy leków, dwa wózki itp. To wszystko jest fhuy drogie xDD do tego mają w szkole różne zabawki i sprzęt sensoryczny, to jakieś medyczne gówna za jakieś ceny z dupy, i tak samo co chwile jest to rozjebywane przez te dzieciaki xDD
Jeszcze ktoś napiszę, że przynajmniej pracę mają dzięki tym ludziom. No właśnie ni chya xDD tam jest taki problem z pracownikami, że masakra. Ludzie często nawet jednego dnia nie wytrzymują i idą z tej szkoły w #!$%@?. Są tam praktycznie tylko tacy ludzie z prawdziwym powołaniem i pasją do tego, tak to nazwijmy. Tak jak moja żona. Reszta bardzo szybko odchodzi i cały czas jacyś ludzk z agencji bo nie ma pracowników.
Najśmieszniejsze jest, że z angielskimi, europejskimi, nawet indyjskimi i rumuńskimi rodzicami żadnych problemów nie ma. Nic, zero. Oni są tak wdzięczni za pomocą jaką dostają, że na święta żonie się nie mieszczą prezenty do samochodu.
My sami jesteśmy emigrantami, więc proszę nas od rasistów nie wyzywać, żona sama jest 'kolorowa' (Iran) więc nie może być rasistką. A ja mam kolorową żonę co sprawia, że nie można mnie tak nazwać. Ja tylko napisałem jak jest i to co ona mi codziennie gada xD a Polak to jest traktowany nawet gorzej niż taki ciapak w sumie xDD
A swoją drogą polecam każdemu wziąć za żonę Persjanke. Bardzo bardzo bardzo ładne, mądre, dobre serca mają i dobre jedzonko robią. Nawet się na białe kobiety nie patrzcie xDD
Z fartem mordeczki.
#europa #emigracja #uchodzcy #niepelnosprawnosc #nauczyciel #zagranica
─────────────────────
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: Nighthuntero
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim
Czy jesteś za relokacją w Polsce uchodźców z obcych kultur?
Komentarz usunięty przez moderatora
Jak są ogarnięci niech walczą za normalność u siebie.
Europejczycy się nawalczyli. Pora na inne części świata.
@revente: może zaznaczyć fragment mojej wypowiedzi gdzie napisałem coś o sponsorowaniu albo nie sponsorowaniu imigrantów?
Bo im amerykańce rozwalają kraje, a w zamian kupują bilety do europy, żeby nas destabilizowali.