[BornInSmokes]

Gdyby ktoś zastanawiał (bo ja byłem w szoku - poprzednie kampanie mogły takie być, bo na świecie dużo mniej się działo - tak sobie to tłumacze) się czemu nasi politycy podczas ostatniej kampanii zajmowali się (głownie) podręcznikiem do HITu, LGBT czy praworządnością - zamiast pytaniem o federalizacje UE, relacje z Chinami, wojną za naszymi granicami - czy nawet bardziej przyziemnymi sprawami, acz z naszej perspektywy kluczowymi, takimi jak - co jako Polska obieramy sobie za cel za 5/10/15 lat, czy budujemy CPK, kiedy elektrownie atomowe, jakie inwestycje strategiczne widzimy na horyzoncie... jak inwestujemy w armie, czy może jednak, pomysł poboru jest sensowny - a kończąc na rozważaniami o reformie podatkowej i uproszczeniu prawa...

To polecam ten wykład : https://youtu.be/TF3ksZcRa4s - PISM, państwowy think tank - jeśli to jest refleksja i myślenie osób które zawodowo się tym zajmują, to nie dziwie się, ze później dziennikarze / politycy i komentatorzy też myślą w kategorii średnio rozgarniętego licealisty.
Ten profesor ora ich tak kulturalnie, a oni nawet tego nie widzą i kiwają głowami.

I tak naszła mnie taka refleksja, ze ludzie zarzucają Bartosiakowi populizm, ale ten koleś na tle reszty to niemal Sun tzu, a z tych wszystkich obserwacji, mediów, polityki, komentatorów wyłania się bardzo prosty, wręcz prostacki sposób patrzenia na świat. Bogu dziekować, ze jesteśmy w Unii i może ścisła federalizacja jest jedyną szansą dla Polski, nie zasługujemy na więcej niż bycie województwem w UE jeśli to są nasze elity.

Wiem, wysryw, ale jakoś mnie zszokował ten "wykład" - i tak połączyłem jedno z 2gim. Słabość intelektualna naszych "elit", "ekspertów", "dziennikarzy" i ostatnia kampania i jej poziom.

#geopolityka #polityka #bartosiak

[szejk_wojak]

@BornInSmokes: strescisz?

[matluck]

@szejk_wojak: Nie ma sensu chyba, tego trzeba osobiście doświadczyć. Zerknij w komentarze.

[neutronius]

@BornInSmokes: Co do jakości naszej debaty i naszych elyt to się z Tobą zgadzam.
Jestem zwolennikiem federalizacji Europy ale to co jest nam proponowane nie ma nic wspólnego z federalizacją.
W federacji (patrz Szwajcaria czy USA) większe stany / kantony nie mają przewagi nad mniejszymi.
To co nam szykują to kolonizacja gdzie czeka nas rola Namibii w Cesarstwie Niemieckim.
Powiem nawet więcej, Namibia ma wyższy status bo dostała jakieś zadośćuczynienie