W piątek w Krakowie padało. Piszę do syna" gdzie jesteś?" Odpisuje "jem pizzę z kolegami na czerwone maki pr 02" "Co to jest czerwone maki PR 02." "Przystanek " Dla nie zorientowanych to jest przystanek na końcu Krakowa. Po powrocie pytam ile zapłacił 42 złotych. A pizzę kupili w jakiejś budzie. No powiem wam że się zdziwiłem bo we wtorek też padało. Byłem w okolicach placu Wolnica i też zjadłem pizze za 40 zł. Też były plastikowe sztućce i papier zamiast talerzy ale za to był dach i na głowę nie padało. Obie pizze na tym samym poziomie #krakow #zalesie
Piszę do syna" gdzie jesteś?"
Odpisuje "jem pizzę z kolegami na czerwone maki pr 02"
"Co to jest czerwone maki PR 02."
"Przystanek "
Dla nie zorientowanych to jest przystanek na końcu Krakowa.
Po powrocie pytam ile zapłacił 42 złotych.
A pizzę kupili w jakiejś budzie.
No powiem wam że się zdziwiłem bo we wtorek też padało. Byłem w okolicach placu Wolnica i też zjadłem pizze za 40 zł. Też były plastikowe sztućce i papier zamiast talerzy ale za to był dach i na głowę nie padało.
Obie pizze na tym samym poziomie
#krakow #zalesie
#analfabetyzm