Aktywne Wpisy
Mieliśmy z #rozowypasek dość stresujące i pracowite dni. Weekend miał być zwieńczeniem tego, chwilą zasłużonego odpoczynku. Z racji z tego że ja całą sobotę miałem już wolną, a różowa miała kilka spraw do załatwienia i wracała późnym wieczorem to zdeklarowałem się że przygotuję coś specjalnego na wieczór. Wpadłem na pomysł że w sumie napiłbym się wódki. Po prostu, bez żadnych udziwnień, kolorowych napojów, muzyki w tle. Po prostu. Więc czekając na różową
szklarskaporeba +325
Wolam wszystkich plusujacych ten wpis.
Dzsiaj przed lunchem manager spotkal sie z dyrektorem dzialu zeby podjac deczyje co robic.
Long story short: rezultat jest taki, ze mlody dostal to co chcial, czyli wolne w listopadzie oraz HO do konca roku. A w zamian podpisal wypowiedzenie, ktore jest effective od grudnia. Innymi slowy pracuje do konca roku.
Tym samym jest to hard reality check dla wszystkich wykopkow z IT, ktorym sie wydaje
Dzsiaj przed lunchem manager spotkal sie z dyrektorem dzialu zeby podjac deczyje co robic.
Long story short: rezultat jest taki, ze mlody dostal to co chcial, czyli wolne w listopadzie oraz HO do konca roku. A w zamian podpisal wypowiedzenie, ktore jest effective od grudnia. Innymi slowy pracuje do konca roku.
Tym samym jest to hard reality check dla wszystkich wykopkow z IT, ktorym sie wydaje
To samo kapuste, obrywasz to co wyrzucisz i dopiero warzysz.
Żal możesz mieć tylko do siebie. Ja nigdy nie płacę za skórki.
Gówno prawda, mam praktycznie wszystkie możliwe markety w pobliżu, i to właśnie w Biedrze warzywa i owoce są najlepszej jakości, praktycznie nie zdarza się żeby na półce było coś zepsutego lub zwiędniętego, co w Lidlu, Kauflandzie, a przede wszystkim Auchanie i Carefourze jest notoryczne ¯\(ツ)/¯
@Zarzutkkake: przecież to jest wykroczenie (zaniżenie wagi towaru).
Tutaj tłumaczy to prawnik:
https://vm.tiktok.com/ZGJKRG7TF/
A co do pomelo kupilem tydzien temu w biedrze i dramat...
@frost_frank: Nie zawsze i nie wszędzie. U mnie na przykład w Biedzie mam względnie świeże warzywa a w Stokrotce? Ja #!$%@?, gnije na półce wszystko. ( ͡° ʖ̯ ͡°)
To wychodzi na to, że nie ma reguły i każdy market ma innych dostawców ¯\(ツ)/¯
Ja pomelo akurat nie jadam, ale jabłka, banany, figi, czy pomarańcze zawsze w Biedrze świeżutkie i smaczne
Normalny prawnik jak ma klientów to nie ma czasu na bycie tiktokerem.
Normalny prezydent jak sprawuje władzę, to nie ma czasu na bycie tiktokerem.
Ale jednak jest.
Tak samo z prawnikiem. Co za różnica czy nagrywa tiktoki czy nie, liczy się wiedza.
Zresztą wiele firm i instytucji teraz robi materiały na tiktoka. Po pierwsze to duże pieniądze (niedługo zrówna się z Instagramem), a po drugie chcą trafić do młodych. Nawet księża ostatnio mają dużą aktywność na TikToku, żeby