Wpis z mikrobloga

Grzegorz Borys ma kilka specjalnych kryjówek. Chowa się w dołach

– Był prowadzony za nim pościg, ale uciekł. Mężczyzna ma tu sporo kryjówek. Ukrywa się w specjalnie przygotowanych dołach, ma w nich jakieś kosze, do których się chowa, a wszystko przykrywa gałęziami i stertą liści, tak by można było po nim przejść i nikt nie zauważy – mówi informator "Faktu", który dobrze zna działania poszukiwawcze.

Wynika z tego, że Grzegorz Borys doskonale wszystko przygotował. To dlatego ten teren tak otoczyli policjanci i żandarmeria wojskowa. Teren jest otoczony szczelnym kordonem policjantów w kamizelkach kuloodpornych. To może sugerować m.in., że zbieg jest uzbrojony.

#gdynia
  • 7