Wpis z mikrobloga

Jak ktoś chce śpiewać z Marcinem:

To nie ja byłem pedo
Bo ja nic nie wiedzioł
Chociaż dosyć mam łez
Moich łez, tylu łez
Jestem po to by tłumaczyć się

To nie ja byłem pedo
Bo ja nic nie wiedzioł
Nie dodawaj mi win
To nie ja, to nie ja
Nie ja jestem pedo

(ale nie jesteś w stanie nic zrobić - jestem - nie jesteś - jestem)

Niebo wieje chłodem
Piekło