Wpis z mikrobloga

Siostra mi właśnie napisała, że pomimo składanego wniosku przez internet i przepisania się aby głosować w innym miejscu niż jest zameldowana, odmówili jej wydania karty bo nie ma jakiegoś fizycznego wniosku który powinna wziąć z gminy?? Ktoś się z tym spotkał? Źle się przepisała czy zrobili ją w #!$%@?? A może faktycznie trzeba coś mieć? #wybory
  • 38
  • 154
@dr_rb byłam właśnie głosować, przepisywałam się przez neta na to głosowanie u byłam uwzględniona na liście osób, które się właśnie dopisywały do danej komisji. Niech zobaczy na stronie gov czy na pewno ją dopisali (powinna też przy wniosku dostać email potwierdzający to) i jeżeli będzie miała czarno na białym to niech idzie robić awanturę. Możliwe, że sprawdzili ja na "normalnej" liście i tam jej faktycznie nie będzie. U nas był osobny pan
@dr_rb: jeśli składała wniosek o wydanie zaświadczenia do głosowania poza miejscem zamieszkania, to winna była je odebrać po złożeniu wniosku. Jeśli wybrała te opcje i nie skoczyła do urzędu po odebranie, to #!$%@?ła.
Jeśli składała wniosek o dopisanie do listy wyborców w danym okręgu, to może poprosić komisję o zweryfikowanie tego z urzędem gminy. Jeśli był wniosek i ja pominęli, to potwierdza telefonicznie i będzie dopisana.
@dr_rb niech sprawdzi rejestr wyborców w mObywatel- tam ma adres swojej komisji. Jeśli jest ta sama to niech tam wraca i robi inne. Niech dzwonią do komisarza wyborczego i to ogarniają
Możliwe, że sprawdzili ja na "normalnej" liście i tam jej faktycznie nie będzie. U nas był osobny pan dla osób opisujących się właśnie


@thekes: tak zwykle jest jak piszesz, warto zaznaczyć że się dopisywałaś elektronicznie i wtedy będą szukać pod adresem podanym we wniosku o zmianę miejsce głosowania, ale często robi to osobna dedykowana osoba jak okręg jest duży.
@FLAC byłem kiedyś w komisji, dwa razy głosowałem poza miejscem zameldowania, za każdym razem wystarczyło powiedzieć że się jest pewnie na dodatkowej liscie(bo zazwyczaj też jest jedna osoba co ogarnia jakiś mniejszy region+listę z dopisywanymi), jak się nie dogadała to też nie ma co że komisja ma w myślach czytac chociaz no mogli się spytać czy nie jest dopisana przypadkiem, bo to z braniem zaświadczenia to drugi sposób.
  • 1
@FLAC: @ButtHurtAlert @cichyluki88 z uwagi że jak pisałem, jedzie teraz gdzieś indziej i już po głosowaniu, jest gdzieś jakiś numer telefonu gdzie można zgłosić taką niekompetencję? Ktoś w tej komisji weźmie kasę za spartolona robotę. Kojarzy ktoś czy warto gdzieś to zgłosić?
@dr_rb chyba do pkw, ale też no ja nie byłem przy tej sytuacji nie wiem co siostra powiedziała komisji, jak sugerowała że chce tu głosować a jej nie ma to komisja miała prawo chcieć wniosek, bo nie mieli sensu jej szukać jak powiedziała że jej nie ma na listach ¯_(ツ)_/¯