Wpis z mikrobloga

@K_R_S: Torebka na kierownicę i kabelek (σ ͜ʖσ) Na wielodniowe wypady jeżdżę z minimum dwoma powerbankami, duży do ładowania na noclegu, czy na dłuższej przerwie i mniejszy do ładowania w czasie jazdy. Choć i duży w odpowiednie torebki na pewno wejdzie, wydaje mi się to lepszym rozwiązaniem, niż jakieś dedykowane mocowania pod powerbank.
Pobierz SnikerS89 - @KRS: Torebka na kierownicę i kabelek (╭☞σ ͜ʖσ)╭☞ Na wielodniowe wypady j...
źródło: Kowal49
macie jakieś sprytne patenty na montaż powerbanku?


@K_R_S: Sprytnie nie. Tylko torba na górną rurę typu topeak fuel tank.
Zostaje Ci się bawić w druciarstwo.
@K_R_S

no tylko że powerbank 5000mah to by wystarczył na 2 lub 3-krotne doładowanie takiego Garmina, Bolta czy Karoo, które w jakimś trybie oszczędzania energii są pewnie na 2 dni jechania (16-20h, może nawet 3 dni, zależy jak jeździsz). Więc licznik pociągnąłby na tym praktycznie z tydzień albo i dłużej i właściwie to nie byłoby wielkiej potrzeby ładowania tego podczas jazdy. Ale zakładam że szukasz czegoś do telefonu który klęka po połowie
@K_R_S: zależy dokładnie czego potrzebujesz - jeśli nawigacji to nawigacja, jeśli licznik to licznik/komputerek bez nawigacji, jeśli zapis śladu i ew. jakaś namiastka nawigacji to może być i zegarek. To są rzeczy które wytrzymują bez ładowania jeden dzień jazdy bez mrugnięcia, a w nocy zwykłym tanim 10-20000mah powerbankiem doładujesz jakimś tam ułamkiem jego pojemności

oczywiście nie namawiam, ani też nie hejtuję - wskazuję tylko czemu w ogóle musisz rozwiązywać takie problemy
@K_R_S: 5kmAh to 5Ah po prostu k oznacza razy 1000 a m podzielić przez 1000
Co do tematu to moim rozwiązaniem było podpięcie się pod komputer bosha przy e-bike a przy zwykłym ładowanie z dynamo w przedniej piaście