[Polonez_fan]

#f1 #f1

[levzor]

@Polonez_fan: mimo wszystko debris, stroll miał przynajmniej dobry początek sezonu, a od sierżanta nikt raczej nie miał żadnych oczekiwań

[ignorancie]

@levzor: gdzie miał dobry początek sezonu? Nie dowoził punktów jak aston był drugim najszybszym bolidem. Przez to nie będą nawet 4 w WCC na koniec sezonu.

[johnkashtan]

@Polonez_fan: Jak dla mnie struclowicz. Miał bolid zdolny robić regularne podia, a teraz wciąż mógłby robić solidne punkty. A ma problem z kończeniem w punktach w ogóle, plus bycie smętną fają. DeV stał się ofiarą debiutu na Monzy i przykrytego ogurostwa, od Sierżanta nikt niczego nie oczekiwał a i tak tylko sprawił zawód, RIC na plus bo znów trzepie hajs gówno robiąc, Russella w sumie nie wiem o co mógłbym się

[SpongeBobertKanciastoRenki]

@Polonez_fan: największym pośmiewiskiem sezonu jest Perez .. prawie 2x mniej punktów niż jego partner z zespołu, mogło by go wcale nie być w zespole a Red Bull i tak by został mistrzem świata konstruktorów, 0,001s za Perezem jedzie Stroll

[Polonez_fan]

@johnkashtan Russella to w sumie lekko na siłę dałem, przez to że po udanym 2022 teraz solidnie przegrywa z Hamem (który w najlepszym przypadku może zdobyć p2 w generalce), podczas gdy on sam jest najniżej z wielkiej trójki + Alonso i Norris go dogania.

[levzor]

@ignorancie: bahrajn 6, australia 4, azerbejdżan 7, potem jeszcze hiszpania 6 i mówię tylko o początku, bo jak to wygląda od hiszpanii wszyscy wiedzą
jak na niego to są wyniki kosmiczne, debris nawet w tej taczce nie pokazywał absolutnie nic

[Leotard00]

@Polonez_fan Stroll to chyba największy ogur sezonu. Resztę da się jakoś wybronić.

[trez_]

Dla mnie to jedyne co stroll w tym sezonie wywalczy, on jest rok w rok coraz gorszy, w tym miał bolid z top 3 to co najwyżej dowoził punkty, teraz ma auto na punkty, to zazwyczaj zamyka stawkę, to jest jakaś prowokacja.
Sierżant jest blisko, ale zgadzam się z wami, nikt się po nim wiele nie spodziewał i wypełnia te oczekiwania. Z drugiej strony trzaska te bolidy bardziej od nicka, aż szumi