Wpis z mikrobloga

Głosować powinni móc tylko ludzie pracujący i mieszkający w polsce. Bezrobotni i ludzie którzy wyjechali powinni mieć #!$%@? do powiedzenia o polsce.
A to że osadzeni w zakładach karnych no mają prawo głosu to już jest w ogóle żałosne w tym systemie. Jednostki które mają w dupie to państwo i jego prawo mogą decydować o losie kraju którym gardzą, brzmi jak słaby żart.
  • 266
Konfiarskie łby cwaniakują i szczują na bezrobotnych, chcąc odebrać im prawa wyborcze - wszystko do czasu pierwszego większego kryzysu i utraty pracy. Podobnie poronione są pomysły jak 500+ tylko dla pracujących - straciłeś pracę? No szkoda w #!$%@?, w nagrodę zabierzemy ci jeszcze świadczenie socjalne ( ͡° ͜ʖ ͡°) Wam się należy 10 kadencji PiS, może wtedy coś dotrze do tych zakutych łbów.
Tak tak, wiem, po tych
@wstanczyk: BTW jeśli ze względu na wiek byłbyś wielce doświadczony i obeznany w stanie świata to wiedziałbyś co oznacza różowy pasek przy profilu i wiedziałbyś że statystycznie młode kobiety głosują w zdecydowanej większości na lewicę a nie na korwina. Więc samozaoranie ci wyszło, starszy panie xD
ITT demokracja jest dobra tylko wtedy gdy wygrywają partie robiące dobrze psiembiorcom ( ͡° ͜ʖ ͡°) mam nadzieję, że PiS was tak wyrucha w tej trzeciej kadencji, że aż kukle się zatrą
@Kinda: ale populistyczne p*dolenie. W III RP mamy historycznie niskie bezrobocie i historycznie wysoki wskaźnik aktywności zawodowej. Odebranie prawa głosu nie rozwiązuje żadnych problemów, to tylko sposób na dop*dolenie urojonym wrogom (mitycznej patoli, która mimo stanowienia promila społeczeństwa decyduje w wyborach za cały naród).
@Kinda: i tak to nie ma znaczenia
czy głosuje 5 milionów, czy 5.1 mln - na wyniki to nie ma wpływu (prawo wielkich liczb)

ale owszem bez sensu jest jakieś tworzenie komisji wyborczych za granicą bo to niepotrzebne koszty
Bezrobotni i ludzie którzy wyjechali powinni mieć #!$%@? do powiedzenia o polsce.


@Kinda: a pracujacy i mieszkajacy w Polsce to niby co maja do powiedzenia? Ile niby jest warty jeden glos posrod 18 milionow? xD Gratulacje z okazji dobrego samopoczucia dla kazdego kto sie wczuwa w ten caly cyrk dla debili zwany polska demokracja.
Bezrobotni


@Kinda: Ok, zakładam, że Twoją przesłanką jest wkład ekonomiczny w państwo tak?
To już jest to błędne założenie, osoba pracująca nadal może pobierać więcej niż z siebie daje, a osoba bezrobotna - nawet tymczasowo - mogła sumarycznie w ciągu np. roku zapłacić 23-37x więcej podatków od tych pracujących w momencie wyborów.

Pozwala to też na masową manipulację przed wyborami, wielkie państwowe molochy mogą np. zwolnić pracowników albo zagrozić im zwolnienami
Głosować powinni tylko Ci, którzy dają państwu więcej niż biorą pieniędzy. Nie mówię tu o usługach, tylko o podatkach - jak ktoś z dopłat i socjalu ( lub ubezpieczeń, rent itp. ) bierze więcej niż płaci to nie powinien decydować.
Dla mnie to brzmi ok bo tworzy sytuację gdzie rzeczywiście pracujący na kraj muszą decydować - albo więcej płacą i mniej decyduje, albo mniej płacą ale dopuszczą "plebs" do prawa głosu.
@Kinda: Ogólnie masz rację. Tylko, że mnie najbardziej przeraża co innego. Głosująca Polonia Amerykańska. Oscypki amerykańskie. Oni dalej wierzą, że walczymy z systemem komunistycznym, że Urban i Kiszczak, Generał nie żyją, ale jest ekstraklasa zła-Miller i Kwaśniewski, może jakiś Belka i Borowski, też pewnie 80-letni dzisiaj z III ligi zła, co ich w sumie nawet nie ma. Oni głosują wiadomo. Dodatkowo wille i apartamenty mają w Polsce, a w Ameryce robią