Wpis z mikrobloga

Głosować powinni móc tylko ludzie pracujący i mieszkający w polsce. Bezrobotni i ludzie którzy wyjechali powinni mieć #!$%@? do powiedzenia o polsce.
A to że osadzeni w zakładach karnych no mają prawo głosu to już jest w ogóle żałosne w tym systemie. Jednostki które mają w dupie to państwo i jego prawo mogą decydować o losie kraju którym gardzą, brzmi jak słaby żart.
  • 266
  • Odpowiedz
godziłbyś się na bycie obywatelem drugiej kategorii,


@missioncritical: Nie?
Mi też wolno jest więcej zarabiać.
Powiem więcej -wysokie zarobki to nie 'łut szczęścia' ale w miarę pewna rzecz jeśli dobrze obierzesz ścieżkę kariery.
Nie mówię oczywiście o byciu miliarderem ale poziomie na granicy klasy średniej i wyższej.

Skąd w ogóle przeświadczenie, że ktoś kto posiada majątek (jest właścicielem zakładu pracy, a przecież nawet nie musi nim zarządzać) będzie dbał lepiej o
  • Odpowiedz
@Kinda państwo utrzymują przy życiu tylko ludzie którzy wytwarzają dochód. I też tylko tacy powinni głosować. Ewentualnie na urlopie macierzyńskim oczywiście bo urlop od pracy. Wkurza mnie że przez 10 lat Litwa wyprzedziła Polskę w zarobkach o 50% xd jak byłem na studiach to Litwa uznawana była za biedniejsza i tańsza. Teraz jest odwrotnie. A będzie tylko gorzej. Przespaliśmy ostatnie 10 lat. Eh
  • Odpowiedz
@Kinda ale żeś walnął głupotę ()
Przeszedłeś na emeryturę - nie głosujesz
Miałeś poważny wypadek, np. przy pracy i jesteś niezdolny do jej wykonywania, jesteś na rencie - nie głosujesz
Studiujesz, robisz doktorat - nie głosujesz
Jesteś rodzicem wychowującym dziecko i zajmującym się domem, podczas gdy twój współmałżonek pracuje - nie głosujesz
Zwolnili cię - nie głosujesz
Odszedłeś z pracy, bo chcesz coś zmienić w swoim życiu, może
  • Odpowiedz
@Kinda: Głos powinni mieć każdy, ale państwo nie powinno mieć tak dużego wpływu na życie ludzi. Gdyby państwo zajmowało się tylko najważniejszymi sprawami jak obronność, bezpieczeństwo, reprezentowanie kraju, ochrona zdrowia, kontrola strategicznych obiektów i infrastruktury, a nie rozdawaniem pieniędzy, czy wymyślaniem nowych regulacji w biznesie i praw obyczajowych i było rozliczane z każdej wydanej zlotówki przez jakąś obywatelską komisję , to cwaniakom przestałoby się opłacać startować do parlamentu bo nie było
  • Odpowiedz
@Kinda: Głosy powinny być też ważone a waga wynikać z wieku głosującego i jego przewidywanej długości życia. Głos 20-latka powinien być wielokrotnie silniejszy od głosu 70-latka. Jak piramida demograficzna się odwróci to można będzie to zmienić, na ten moment władza w rękach starych, głupich, zdziecinniałych ludzi oznacza koniec państwa.
  • Odpowiedz
@Kinda: bezrobotni (nie patusy) idą do wyborów często za tym kto obieca im krok w stronę rozwiązania tego problemu a kuroniówka jest tylko jakiś czas więc nie wiem skąd ta wrogość w stosunku do bezrobotnych
  • Odpowiedz
@Kinda: Zawsze jak widzę jak ktoś tak pisze, albo że prawo głosu powinni mieć jedynie ludzie z wyższym wykształceniem, to wiem że nad potencjalnymi skutkami takiego ustroju nie myślał dłużej niż 10 sekund.
  • Odpowiedz
@Kinda kto to plusuje? xD Wybory są powszechne, a jeśli ci się to nie podoba to wypad na Białoruś, gdzie i tak wszystko jest fałszowane.
A może zainteresuj się polityką trochę częściej niż raz na 4 lata. Codziennie jakiś wał i afera, a patriotyczni pracujący Polacy mieli to w dupie bo "nie mają czasu i muszą pracować". A teraz wielki kwik o odebranie innym praw wyborczych, mimo że to im się nie
  • Odpowiedz
@Kinda: ci za granicą też mogą mieć powody do głosowania, chcą zmian w kraju, żeby móc wrócić

więc może powinno być tak, żeby osoby mieszkające za granicą, skoro przy obecnej władzy nie kwapią się do powrotu do polski, mogły głosować jedynie na kandydatów partii, która obecnie nie jest przy władzy
  • Odpowiedz
Nie?

Mi też wolno jest więcej zarabiać.


@revente: Tak, byłbyś obywatelem drugiej kategorii o sile głosu mniejszej niż syn posiadacza fabryki konserw. Wolno ci też grać w Realu Madryt, ale nie grasz, prawda? Wolno ci robić całą masę rzeczy, których z tych czy innych przyczyn nie robisz. Państwo nie jest definiowane pieniędzmi, więc dlaczego chciałbyś stawiać pieniądze i bogacenie się jako domyślną wartość dla absolutnie wszystkich obywateli?

Powiem więcej -wysokie zarobki
  • Odpowiedz
Głosować powinni móc tylko ludzie pracujący i mieszkający w polsce. Bezrobotni i ludzie którzy wyjechali powinni mieć #!$%@? do powiedzenia o polsce.


@Kinda: głosy wyborcze nie powinny być równe, tylko mieć równą wagę zależną od pozycji społecznej i użyteczności dla kraju, według jasnych kryteriów. Głos bezrobotnego nie powinien być równoważny głosowi osoby pracującej od lat na pełen etat. Głos wykształconej osoby z doktoratem nie powinien być równoważny głosowi gościa po podstawówce,
  • Odpowiedz
@Kinda: Głos w wyborach powinien być ważony ze względu na ilość zapłaconych w ostatnich 4 latach podatkach. Pobrane od państwa socjale i dodatki są odejmowane od wpłaconych podatków. Ktoś ma firmę i wpłacił do budżetu 10milionów w formie podatków ma większe prawo głosu niż 100 patusów żyjących z socjali. Wbrew pozorom wówczas o kraju decydowałyby małe i średnie POLSKIE firmy i klasa tzw. średnia bo to oni wpłacają najwięcej podatków. Patologia,
  • Odpowiedz
No ty na pewno powinieneś być bezrobotny, z takim poziomem czytania ze zrozumieniem :D.


@FrasierCrane: takich wypocin to nawet nie ma co czytać, bo nic mądrego nie ma napisane. Proponujecie cofnięcie się społeczeństwa o jakieś nie wiem 500 lat wstecz do czegoś w stylu demokracji szlacheckiej i jakiegoś podziału klasowego. Osoba długotrwale bezrobotna nie otrzymuje żadnych zasiłków w naszym kraju więc z jakiego powodu miałaby nie móc głosować? Nie może iść
  • Odpowiedz