Wpis z mikrobloga

Memcen to jednak fachura jest, wioskowe baby a teraz to
Piwo nie uzależnia tak łatwo no bo to wódkę trzeba pić 20 lat tak jak guru Jarosław mówił, albo być kobietą i dawać w szyję ze dwa lata
Doktura to warto posłuchać, szkoda że nie słyszałem tego dwadzieścia lat temu, bym wiedział to nigdy bym się nie uzależnił od jakiegoś tam piwa A teraz jakieś terapie, grupy wsparcia, po co mnie to?
Niech od razu na prezydenta idzie, może mnie ułaskawienie napisze na ten mój piwny, urojony alkoholizm?

#alkohol #alkoholizm #bekazkonfederacji #bekazmentzena #polityka
alkoJezus - Memcen to jednak fachura jest, wioskowe baby a teraz to
Piwo nie uzależni...
  • 47
@alkoJezus Jak ktoś opowiada takie brednie to mam ochotę go strzelić w pysk. Mój ojciec był alkoholikiem i nie został nim od picia wódki tylko od piwka czy dwóch codziennie po pracy. Wódka to dopiero się pojawiła po czasie, bo taniej wychodziło i mocniej klepało. Żeby wygadywać takie głupoty jak Mentzen to albo trzeba być skończonym, niedoinformowanym debilem albo uzależnionym od piwa początkującym alkoholikiem, który nie jest w stanie przyznać się przed
@alkoJezus: no troszkę głupota, wiem to po sobie, powiem tak fajki rzucić z dnia na dzień nie było problemem ale za to rzucić codzienne piwkowanie (2-3 piwka) to już był dla mnie problem, w pewnym stopniu pomogły tutaj te piwa 0% i udało się to spokojnie ograniczyć od codziennego piwkowania do piwkowania powiedzmy w co drugi weekend i tak dalej.
Pomijając fajki i piwkowanie, było tego więcej aczkolwiek mówię w moim
Żeby wygadywać takie głupoty jak Mentzen to albo trzeba być skończonym, niedoinformowanym debilem


@czlowiekzcegla: ale czego nie rozumiesz? On zrobił gównodoktorat z ekonomii i tylko on może analizować wyniki badan, bo jak pisał pracę to miał zadania ze statystyki!!! #pdk Więc nawet nie próbuj podrzucac mu jakichs badań na temat alkoholizmu jak nie napisałeś gównodoktoratu z ekonomii
Memcen to jednak fachura jest, wioskowe baby a teraz to


@alkoJezus: Pierdzielisz. głupoty o czym obydwaj wiemy.
Ma taką wiedzę o uzależnieniu jak 90% Polaków, a nie wioskowa baba. 90% Polaków myśli że "dwa piwerka" codziennie wieczorem to nic takiego, nerki się przepłuczą. Pewnie podobna liczba myśli że jak ktoś nigdy nie leżał nieprzytomny w rowie to nie jest alkoholikiem.
Coś widzisz w Mentzenie szczególnego w tym temacie? Twoja wypowiedź jest
@haabero Nie wiem co ma jedno do drugiego. Ograniczenie sprzedaży niczego nie zmieni, bo ludzie zaczną kupować alko pół legalnie albo sami będą pędzić bimber czy robić wino. Jestem raczej za tym aby tępić ludzi, którzy wygadują takie głupoty jak Mentzen. Bo tu nie chodzi o jego poglądy, partię czy politykę. Tu chodzi o to, że tego typu opinie wyrażane publicznie są szkodliwe społecznie.