Wpis z mikrobloga

@thorgoth: z tego, że w Holandii jest relatywnie dużo polskiej patologii i kryminalistów. Polacy stanowią kilka procent mieszkańców wielu miast, a rekordowa gmina liczy ich 10%.
Do tego spora część Polaków kieruje się na wieś ze względu na pracę w rolnictwie/ogrodnictwie. Dla niektórych Holendrów była to pierwsza namacalna styczność z imigrantami i szokowe wybicie ze strefy komfortu. Temat był tak nośny, że jedna partia antyimigrancka prowadziła lata temu portal do zgłaszania
piłkarze biją ochroniarza


Jak kto jest, że w jednym wpisie masz ból dupy o to, że wykopki wydają werdykt nie czekając na żadne fakty. A sam właśnie zrobiłeś to samo? Ciepisz na rozdwojenie jaźni czy jesteś po prostu zwykłym kretynem?

@Brzychczy
- Dlaczego Holendrzy nie lubią polaków?
- Może dlatego, że piłkarze pobili policjantów?

@Brzychczy może w tym kontekście nie odnosi się do prawdopodobieństwa wystąpienia jakiegoś zjawiska. Tylko ktoś zapytał dlaczego nie lubią polaków i ty zacząłeś od słowa może, jak po prostu początek odpowiedzi na pytanie. Powinieneś coś takiego napisać

Może dlatego, że istnieje prawdopodobieństwo, że piłkarze pobili policjantów?


Albo coś takiego, dokładnie te same słowa

Dlatego, że piłkarze moze pobili policjantów?
@thorgoth: Jak czytam o przygotowaniach do meczu i relacjach Mioduskiego z miasta, to coraz bardziej wierzę, że wielu funkcjonariuszy działało pod wpływem codziennych doświadczeń i przygotowywania się na mecz jak na wojnę. Co mogło doprowadzić do dramatów z piłkarzami i pracownikami Legii.
"Zakaz" w centrum niby miał być dla kibiców przyjezdnych, ale rzeczywiście brzmi to jak zbanowanie Polaków. W skali mikro takie coś się w Holandii zdarza np.:
- na drzwiach