Wpis z mikrobloga

Polecam film od Historia Civilis (gość głównie robił filmy na temat antycznej historii, skupiając się na Rzymie), który tłumaczy zmiany czasu pracy od momentu wejścia kapitalizmu. W skrócie to okropny mit, że przez kapitalizm możemy pracować mniej - jest właściwie kompletnie odwrotnie. Pracujemy o wiele za dużo.

Z ciekawostek, w pewnym momencie było zakazane posiadania osobistych zegarków w pracy, bo pracodawcy nagminnie przestawiali zegar w zakładzie. Jak miałeś swój zegarek, to przychodziła policja i dostawałeś mandat.

#neuropa #antykapitalizm
johny-kalesonny - Polecam film od Historia Civilis (gość głównie robił filmy na temat...
  • 30
I ciekaw jestem jakby ci się żyło jakby ceny materiałów czy siły roboczej z trzeciego świata potrzebne to tworzenia współczesnej elektroniki były uczciwymi cenami


@ShadyTalezz: co to są "uczciwe ceny" i jak je wyliczyć?
Surowce i siła robocza nie są przyczyną i wsadem intelektualnym postępu tylko jego katalizatorem.
Biały, kapitalistyczny mężczyzna i tak by wymyślił penicyline, silnik parowy i poleciał w kosmos - tylko później.
Trzeci świat dalej byłby trzeci światem
@thorgoth:

co to są "uczciwe ceny" i jak je wyliczyć?


takie zapewniające godne życie w danym miejscu jeśli chodzi o siłę roboczą i adekwatne do zapotrzebowania oraz trudu wydobycia jeśli chodzi o surowce.

Biały, kapitalistyczny mężczyzna i tak by wymyślił penicyline, silnik parowy i poleciał w kosmos - tylko później.


może tak, może nie, to nic nie zmienia ale skoro tak świetnie radziłby sobie bez kolonializmu to czemu ciągle utrzymuje status
może tak, może nie, to nic nie zmienia ale skoro tak świetnie radziłby sobie bez kolonializmu to czemu ciągle utrzymuje status quo?

@ShadyTalezz: nie jest, gdyby było to dałoby się tych surowców wyciągnąć więcej a siła robocza byłaby tańsza.
Rozumiem że pytasz też o etykę; ogólnie chodzi o to że podboje słabszych plemion leżą w naturze homo sapiens wszystkich kolorów skóry i poziomów rozwoju, nie uważam za sprawiedliwe wymaganie tylko od
@thorgoth:

Rozumiem że pytasz też o etykę; ogólnie chodzi o to że podboje słabszych plemion leżą w naturze homo sapiens wszystkich kolorów skóry i poziomów rozwoju, nie uważam za sprawiedliwe wymaganie tylko od jednej populacji aby się ograniczyła.


to, że coś leży w naturze człowieka, nie znaczy że jest dobre i nigdzie nie napisałem, że wymagam tego od 1 populacji

Niech będzie. Jestem za tym aby kapitaliści umierali krzywdzeni przez kapitalistyczną
@ShadyTalezz: niemłody jestem i za dużo takich dyskusji przeprowadziłem, wybacz ale nie chce mi się. Żaden z nas drugiego nie przekona.

Kiedyś w swoim życiu uznałem że człowiek zasługuje na prawo do decydowania o owocach własnej pracy i od tamtej pory jestem przeciwnikiem wszelkiego kolektywizmu, w tym socjalizmu/komunizmu.
- całym sercem chce aby nikt nie był zmuszany przez państwo do pomagania mi, czy to bezpośrednio, czy przez redystrybucje
- całym sercem
@thorgoth:

Kiedyś w swoim życiu uznałem że człowiek zasługuje na prawo do decydowania o owocach własnej pracy


owoce twojej pracy to właśnie kapitalizm odbiera, gdy robisz na etacie. Ten system polega właśnie dokładnie na bogaceniu się z pracy inych

całym sercem chce aby nikt nie był zmuszany przez państwo do pomagania mi, czy to bezpośrednio, czy przez redystrybucje

całym sercem chce żyć z pracy własnych rąk i umysłu, życie na socjalu
ależ to nie jest błąd, proste komuny gdzie ludzie dbają i pracują na dobra wspólnoty to najnaturalniejszy dla człowieka poza rodziną twór społeczny


@ShadyTalezz: jak sam słusznie zauważyłeś - proste, od siebie dodam ograniczone ilościowo. Kolektywizm działa na poziomie rodziny, klanu, kibucu, plemienia.
Nie zadziała na poziomie na którym ludzie się nie znają, nie lubią i niewiele ich łączy.

To jest clue problemu. Ja NIE CHCE tworzyć wspólnoty z Sebą Narodowym
Nie zadziała na poziomie na którym ludzie się nie znają, nie lubią i niewiele ich łączy.


@thorgoth: ależ działa organizacje i związki zawodowe wywalczyły bardzo wiele dla praw pracowników a solidarność klasowa była podstawą odbudowy powojennej europy, także tej zachodniej, niestety przez propagandę i działania neoliberałów została ona zatracona

Też nie lubię takiej licytacji ale jak wchodzimy na taki poziom uogólniania to wciąż będę się upierał że ofiar reżimów kolektywistycznych per
ależ działa organizacje i związki zawodowe wywalczyły bardzo wiele


@ShadyTalezz: ależ organizacje i związki działające w pewnym wertykalu społeczeństwa to nie to samo co organizm działający holistycznie. Jezuici czy masoni też osiągneli "bardzo wiele".
Państwa socjalistycznego działającego sprawnie nigdy nie było. Nie bez powodu.

I daruj głodne kawałki o presji zewnętrznej na socjalistyczne państwa. Presję zewnętrzna ma też Armenia, atakowana przez sąsiadów non stop od trzech tysięcy lat i jakoś nie
Państwa socjalistycznego działającego sprawnie nigdy nie było. Nie bez powodu.


ależ było - Boliwia czcy Burkina Faso chociażby, dalej Indonezja, socjalizmem też są sumie skandynawskie socjaldemokracje itd. natomiast kończyły się rzeczywiście nie bez powodu - a tym powodem były przewroty orkiestrowane przez CIA mające na celu podporządkowanie sobie władzy tych krajów gdyż socjalistyczne rządy były nie na rękę amerykańskiemu kapitałowi a także były zagrożeniem, że ludzkość pójdzie ich śladem.
Pisałem ci już
ShadyTalezz - >Państwa socjalistycznego działającego sprawnie nigdy nie było. Nie bez...