Wpis z mikrobloga

I za parę godzin na nockę robić w fabryce azbestu i kurzu, kiedy normalni cywilizowani ludzie będą sobie smacznie spać by wstać i pójść do pracy o 8 czy tam innej 10 bez budzika o bóg wie której godzinie, by się przygotować do pracy. Ale co zrobię? Częściowo gówniane RNG się wylosowało, ale też za późno zrozumiałem jak zagrać kartami, które mam. Teraz tylko liczyć na to, że gra się jeszcze nie skończyła i mam jakieś szansę na powrót, w systemie który nie chce mojego powrotu, bo co to za historia jakby bohater nie dostawał w pewnym momencie po dupie. ()

#kolchoz #januszex #pracbaza #nocnazmiana #przegryw
KodakPlamisty - I za parę godzin na nockę robić w fabryce azbestu i kurzu, kiedy norm...

źródło: doomer2-720x405

Pobierz
  • 14
  • Odpowiedz
@bojackHorsemanPatataj: dużo zależy od samej pracy. Ja lubię na 2 chodzić bo na jesieni i zimie możesz wyjść na rower/ czy innego coś porobić przed pracą. Na 1 zmiany wracasz i już jest ciemno i #!$%@?. A na nockach i tak śpię więc zajebiscie jest. No i dzięki zmianom mam ponad 60 dni wolnych w roku więc jest pięknie
  • Odpowiedz
@BlackpillRAW: Demokracja jest hoaxem. Większość ludzi to imbecyle i są oni manipulowani przez tych z góry na kogo głosować. Poza tym, skoro większość ludzi to debile, to dlaczego w ogóle mają nad czymkolwiek głosować? Demokracja to debilizm.
  • Odpowiedz
@BlackpillRAW: Bo jakikolwiek system jest zły, bo jest despotyzmem, stąd hierarchia. A z tym 8-16 to już w ogóle jest śmiechu warte, dziesięciolecia minęły, technologia się rozwinęła, automatyzacja rolnictwa i innych branż, a pracuje się więcej i za mniej. Jest za*ebiście
  • Odpowiedz
@Profanumopus: Wolałbym już 8-16 5 dni w tygodniu niż przestawiać się co tydzień, wstawać o 4:30, by być w pracy na 6:00, gdzie śpię na rannej zmianie 4 godziny, przez #!$%@? zegar biologiczny, by potem odsypiać po 14:00, albo II zmiana, gdzie po przebudzeniu nieważne za co się zabiorę mam z tyłu głowy widmo tego, że zaraz do roboty. O nocce nie muszę mówić.

@bojackHorsemanPatataj: True, uroki pracy na produkcji
  • Odpowiedz
@KodakPlamisty koliga, byłem w podobnym miejscu przez kilka lat, dobrze Cię rozumiem

jeżeli możesz, to inwestuj zarobioną kasę w siebie, żeby się z tego jak najszybciej wyrwać

trzymaj się tam jakoś, cholllera jasna ()
  • Odpowiedz
@KodakPlamisty nie masz jakieś możliwości wyrwania się, kursu na jakąś maszynę czy coś? Czterobrygadówka degraduje człowieka do roli jakiegoś robaka. Noc ma służyć do spania, a, nie do przymusowej roboty. Robiłem po nocach łącznie niecały rok i jest to #!$%@?, zegar #!$%@? jak jeż na jezdni, nie ogarniasz od strzała, jaki mamy dzień tygodnia, wszystko Ci się w jedną całość zlewa, a jeszcze jak musisz robić w weekendy to już w ogóle
  • Odpowiedz
Trzymam kciuki żebyś się wyrwal do lepszej roboty, sam wiem jak to jest #!$%@?. Robiłem na 3 zmiany 10 lat, nawet sie nie szło zdrzemnąć 10 minut na nockach bo kołchoz. Do tego geniusze wymyslili ze zmiany będą szły nocka, 2, 1 zegar biologiczny #!$%@?. Po nockach nie mogłem wstać rano przed 2 zmianą, znowu wieczorem nie mogłem zasnąć i leżałem jak cieć do 2, 3 w nocy. Pierwsza zmiana o 11
  • Odpowiedz