Wpis z mikrobloga

139 246,97 - 2,60 - 21,10 - 2,00 = 139 221,27

O rety, co tu się wydarzyło! Absolutnie zdemolowałem moją dotychczasową życiówkę w półmaratonie, poprawiając się o ponad 2 minuty od Półmaratonu Warszawskiego w marcu. Generalnie wszystko dzisiaj siadło, trasa płaska, warunki pogodowe bardzo dobre, może poza wiatrem, bo pod koniec były jakieś 3 km z wmordewindem, a ja już leciałem na oparach i kilka sekund mi tam umknęło. No i od połowy biegłem praktycznie sam, nie miałem się kogo trzymać, ale takie uroki kameralnych biegów (startowało tylko ok 200 osób). Tak czy inaczej jestem bardzo zadowolony, tym bardziej że to bieg praktycznie prosto z treningu, bez żadnego BPSa. Do początku trochę zaryzykowałem z tempem, ale biegło się dobrze i finalnie się opłaciło, chociaż na ostatnich kilku km nie obyło się bez cierpienia. Ale jak mówią: pain is just weakness leaving the body ( ͡ ͜ʖ ͡)

To miał być sprawdzian czy warto biec maraton za 4 tygodnie, no i wyszło że chyba warto.

#sztafeta #bieganie

Skrypt | Statystyki
Rain_Dog - 139 246,97 - 2,60 - 21,10 - 2,00 = 139 221,27

O rety, co tu się wydarzyło...

źródło: Screenshot_20231001-161423_Connect

Pobierz
  • 11