Wpis z mikrobloga

@artur-tyminski: tak, znam. Pracowałem kiedyś z takim skrajnym idiotą, którego intelekt był sumą najgłupszych wpisów na wykopie. Ten baran ma albo chociaż miał tu konto. Gość ogarniał co prawda pewne kwestie techniczne, ale logicznym myśleniem i działaniem nigdy nie epatował, przez kilka lat pracy praktycznie nic się nie nauczył. Typ namiętnie słuchał metalu i puszczał go przy każdej możliwej okazji, nawet podczas imprez firmowych: leci sobie taneczna muzyka, ludzie się bawią,