Wpis z mikrobloga

Jak wy nic nie rozumiecie.. Totalnie - zero pojęcia jak świat działa. To Wam Pan Psycholog guru relacji wytłumaczy.
Kinia jak każda kobieta ma mocno rozbudowaną inteligencję emocjonalną i widzi po weselu że aptekarz trzyma w #!$%@? dystans i że generalnie ma #!$%@?. ( w samochodzie to jakby mógł to by siedział w bagażniku bo tak się od niej oddala - mowa ciała nigdy nie kłamie) Każda to czuje.
Ona rozochocona bo jej SMV {sex market value} jest o dobre 1-2 levele niższe od aptekarza.
Stąd ta frustracja. A jak już padło z jej ust w odc. 5 "że od kilku dni coś tam" to znaczy że scena była kręcona prawdopodobnie już po dobrych nawet 4-5 dniach a aptekarz nie robi nic z wiadomych względów bo wie że ona jest z niżej półki SMV niż on. I to całe jej "pyskowanie" pt. TY DECYDUJESZ, KONKRET, KONKRET itd. To tylko pokłosie jej frustracji że aptekarz nawet jej pewnie w ramię przez kilka dnia nie dotknął..
PS Jakby aptekarz dostał za żonę taką jak na screenie to byście go nie poznali w programie.
#slubodpierwszegowejrzenia #zwiazki #redpill
Pobierz tadocrostu - Jak wy nic nie rozumiecie.. Totalnie - zero pojęcia jak świat działa. To...
źródło: Clipboard01
  • 26
@Niewierze ale wytłumacz mi dlaczego Marcin ma się starać skoro Kinga w ogóle mu się nie podoba? Może jest spoko facetem ale dla dziewczyny która mu się podoba, a on po prostu nie umie udawać że wszystko jest w porządku, jak dobrali mu dziewczynę która jest dwa trzy poziomy niżej
Bo to jak się zachowuje jest słabe. I nie bronię Kingi. Bo ona tez nie ogarnia swoich reakcji. Ale on tego nie potrafi kontrolować. Albo tak to wyglada po montazu. Mogliby po prostu fajnie spędzić ten czas. Jak znajomi. I ta dziewczyna wcale nie jest kilka poziomów niżej. Facet nie jest żadnym chadem. To zakompleksiony koleś który troszke poćwiczył. Skoro jest taki fantastyczny to czemu wybrał się do tv po żonę.
@Niewierze No ale mi nie powiedziałaś czemu ma to kontrolować? Bo tak wypada? Skoro wie że nic z tego nie będzie to po co ma tracić energię na taką relację, na staranie się. Nie mówię że Marcin jest chadem, aczkolwiek sama zauważyłaś że "troszkę poćwiczył". Ty widzisz zakompleksionego gościa, ja natomiast widzę gościa który zna swoją wartość i nie będzie udawał że wszystko jest w porządku gdy panie wybierające pary, dobrały dziewczynę
@lubiejescfrytki a jaki normalny człowiek chciałby się ładować w relacje w której uważa drugą osobę za nieatrakcyjną dla siebie. No i chyba to wszystko właśnie się opiera na subiektywności. To mi ktoś ma się podobać i dla osoby która mi się podoba chcę się starać, imponować i angażować
@lubiejescfrytki myślę że człowiek woli czasami użalać się nad sobą i szukać w tym poklasku w śród innych mu podobnych, niż z sobą coś zrobić i zacząć coś sobą reprezentować. Bo taki poklask i klepanie po plecach nie motywuje go do zmiany tylko motywuje go do dalszego użalania się nad sobą. Tylko że wtedy człowiek popada w błędne koło które jeszcze bardziej oddala go od tych mitycznych lasek 10 na 10